Banjalućka Pivara, Nektar

[becik]

Z lokalnych piwnych wyrobów miałem okazje skosztować 3 gatunki, jednak bezkonkurencyjnym dla mne piwkiem był "Nektar" z Banja Luki, w knajpie z miejsca "3 strzeliłem", butelka 0.33 dośc mocna bursztynowa barwa, zawartośc alkoholu nigdzie nie stwierdzona, ale smaczek, goryczka, pianka...doskonale gasi pragnienie nie wchodząc szybko do głowy, koszt w knajpie ok 4 marek bosniackich (ok 8zł)

[lzkamil]

Banjalućka Pivara, Nektar

Kupione na stacji benzynowej kolo Banja Luki.
Alk. 5%, ekstr. nieznany, but. 0.33 l.
Kolor złocisty, typowy dla pilsów. Nagazowanie w dolnej strefie stanów średnich, piana drobnobąbelkowa, wysoka, średnio trwała, zostawia trwały dywanik.
Zapach dosyć intensywny, słodowo-owocowo-kwiatowy.
W smaku umiarkowana ale wyraźna goryczka zrównoważona mocną słodową nutą nadającą treściwości.
Powiedziałbym że to taka kraina łagodności po ostatnio próbowanych surowych, goryczkowych słowackich pilsach - zasługuje na nazwę Nektar. Miałeś rację Becik - warte polecenia!

[dziku]

Otrzymane, jak się nietrudno domyślić, od Lzkamila. Dzięki
Przyłączam się do pochwał wyrażonych przez Becika i Kamila. Bardzo dobre lekkie piwo.
Posiada to, czego tak wielu naszym pilsom brakuje - wyraźną szlachetną goryczkę. Nie posiada zaś tego co nasze (szczególnie nowe) pilsy posiadają w nadmiarze - wielkiej zawartości alkoholu. Jest to piwo opisywane na etykietce jako 5%, danych o ekstrakcie brak.
Przypomina mi nasze dawne piwa i ich goryczkę nadającą walor "męskiego trunku". Do tego miłe nuty słodowe, ale nie słodkawe. Kolor dość jasny, poprawny. Nagazowanie niezłe, ale jakby było ciut lepsze też nic by się nie stało. Zapach faktycznie jakby owocowy, co nie znajduje później potwierdzenia w podstawowym walorze smaku - goryczce.
W sumie - godny polecenia, lekki orzeźwiający pilsik.

[dziku]

Jeszcze ku pamięci kolor i pianka tego piwa.

[lzkamil]

Znowu kupiłem w północnej części BiH (Republice Serbskiej), dalej jest smaczne. Etykietka tym razem z łacinką zamiast cyrylicy. Z braku firmowego szkła prezentacja w litrowym kuflu - nabytku prosto z browaru sarajewskiego.

[dryx]

Butelka 0,33 l. z aktualnym designem.
Alkohol nadal 5%, ekstrakt 11,4 %. Podano pełny skład, brak konserwantów. Właśnie taką kontrę z informacjami chciałbym widzieć na każdej butelce i puszce.
Barwa słomkowa, piana wysoka, powoli opada i zostawia ślady na szkle.
Przyjemny słodowo/zbożowy aromat
W smaku mocno słodowe, goryczka w tle.
Nagazowanie w sam raz.
Pije się z przyjemnością, nie jest to może jakiś cymes, ale smakuje bardzo dobrze.

[dryx]

Piwo aktualnie sprzedawane jest w butelkach 0,33 l. i 0,5 l. oraz 2-litrowych petach.
Przy browarze jest sklepik firmowy z niższymi cenami niż w sklepach. Niestety dość szybko jest zamykany (około 14.00)

[dryx]

Aktualna wersja butelkowa 0,5 l.
Parametry bez zmian.
Bez problemu do dostania w środkowej i północnej Bośni

[darekd]

Bez problemu do dostania w środkowej i północnej Bośni

Pojawiło się również w Polsce.

Aromat - słodowo-owocowy, nieco chmielu, znikoma chlebowość
Piana - średniowysoka, opada dość szybko do trwalszego kożuszka, trochę zostaje na szkle
Barwa - słomka/jaśniutkie złoto
Wysycenie - wysokie
Smak - słodowa podstawa dość lekka, z podobnym owocowym odcieniem jak w aromacie, coś jak lekko cierpkie jabłka (wysokie wysycenie może to podkreśla), dość wyraźna goryczka z dłuższym finiszem, lekko zalegająca
Treściwość - niewysoka

Masowy produkt na dość przyzwoitym poziomie w swojej kategorii.