Hercegovačka Pivara, Hercegovačko

[sibarh]

Piwo z Mostaru, Heppro to nazwa browaru ?????
Butelka 0,5 litra zielona, alkohol 5 %, eks.11,8%, kapsel firmowy
Kolor - złocisty, klarowny
Piana - drobna, gęsta, wysoka, średniotrwała
Zapach - wyraźny chmielowo-słodowy
Gaz - okey
Smak - wyraźny słód, wyraźnie chmielone, średnio słodkie, lekko-średnia goryczka, trochę ziołowych nutek
Piwo do gaszenia pragnienia

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 1966 - moje 1006 nowe piwo na forum

P.s Podziekowania dla Kolesława

[becik]

Heppro to nazwa browaru ?????

Hercegovačka Pivara Heppro d.o.o. - mały lokalny browar warzący 50.000hl rocznie

[sibarh]

Piwo:

[kloss]

Z tego co pamiętam to obok "Tuzlanskiego Pilsnera" najsłabsze bośniackie piwo jakie miałem okazję pić.

[kloss]

Wyzwanie dla prawdziwego męzczyzny - butelka 0,25.
Mimo to nadal mi nie smakuje.
Kwaśno-gorzkie o syntetyczno stęchławym charakterze.

[MarcinKa]

Piwo przywiezione przez mamę z pielgrzymki do Medugorje. Butelka 0,5l. Moc 5%, ekstrakt 11,8. Kolor bardzo jasny złoty. Prawie słomkowy. Piwo klarowne. Piana średniej wielkości, niejednorodna, gruba. Krótkotrwała. Szybko zredukowała się do maleńkich resztek. Zapach średnio mocny, przewaga chmielowości. Całość kliniczna, koncernowa. Smak również z przewagą nut chmielowych. Wyraźna goryczka na koniec. Od połowy wyraźna nuta cytrusowa. Zważywszy na klimat Bośni, zapewne jest miłym smaczkiem tam, ale i u nas dodaje piwu kolorytu. Wadą jest natomiast lekka wodnistość. Wysycenie bardzo dobre. Mocne i do końca. Pasuje do lekkiego orzeźwiającego piwa. Opakowanie (jak u sibarha) w typowo piwnej stylistyce, ładne kolorystycznie, starannie wykonane, kapsel malowany, ekstrakt podany. Niektórym może przeszkadzać zielona butelka. Piwo typu lekkie poprawne koncernowe piwo. Trochę nijakie, ale nie niedobre. Typowy napój do orzeźwiania się a nie do delektowania, bo nie ma czym się delektować. Oceniam na +3 (1 – 6).
Moje pierwsze piwo z Bośni i Hercegowiny.

[woosaa]

Półlitrowa ciemna butelka ma taka sama etykietę jak na fotce u kolegi klossa.Jedynie brak krawatki.Piwko bardzo jasne,średnio nagazowane i w smaku lekko cytrusowym+dziwna goryczka.Aromat delikatny-chmielowy.Piwko otrzymane przez znajomego kręcącego sie po Bałkanach.PZDR

[sibarh]

Foto:

[dadek]

Ja kupiłem we wrześniu w Mostarze w brązowej butelce zwrotnej 0,5 l (taka jak nasza ŻGB) z identycznymi etykietami jak na 0,25 l z fotki sibarha. Jest też kontra z info o ekstrakcie i alkoholu, kapsel dedykowany.
Piwo jasno żółte, piana o wielkich, nierównych bąblach, znikająca po chwili bez śladu.
Mocno nagazowane sztucznym CO2, syczy przy nalewaniu, szczypie w język.
Zapach słodowy ze sztucznym miodem.
W smaku nawet dość wyraziste słodowo - zbożowe z nutami cytrusowymi. Jest też goryczka ale bardziej grejfrutowa niż chmielowa. Może nie było by wcale najgorsze piwo gdyby nie nadmiar gazu jak w wodzie sodowej.

[becik]

Barwa jasnozłocista, w smaku lekka treściwośc, niestety nie jest pełna, dominuje lekka goryczka, w tyle minimalnie chmiel i słodowy akcenty, w sumie klasyk czyli podobny do wielu innych piw tej klasy, zwykły, pils o przeciętnych walorach. . Trochę przegazowane, piana znika dość szybko