Piwo przywiezione z Bułgarii przez kolegę. Puszka 0,5l. Moc 4,4%, ekstrakt 10,5. Kolor złoty jasny, pasuje do 10. Piwo klarowne. Piana początkowo duża i drobniutka. Dość szybko zaczęła opadać. Zredukowała się do kożucha. Pod koniec były już tylko resztki. Piana pozostawiała ślady na ściankach kufla. Zapach dość intensywny, ładny z przewagą nut chmielowych. Smak całkiem wyrazisty, mocno chmielowy. Piwo dość treściwe jak na 10. Akcenty słodowe słabsze. Wyraźna goryczka. Smak koncernowy, ale dobrze sporządzony. Niezły i orzeźwiający. Wysycenie niezbyt mocne, ale nie słabe. Do końca raczej na stałym poziomie się trzyma. Opakowanie to niezbyt urodziwa zielona puszka (malowanie jak etykiety ze zdjęć sibarha i krugera nr1). Kolor ładny, ale grafika bardzo prosta i raczej niczym nie zwracająca na siebie uwagi. Plus za podanie ekstraktu. Trochę mnie in + zaskoczyło to piwo. Spodziewałem się wodnistego koncerniaka, a otrzymałem lekkiego, dobrze sporządzonego koncerniaka, którego całkiem przyjemnie się piło. Oceniam go na 4 (1 – 6).
Dzięki Michał za piwo
Dzięki Michał za piwo
Comment