Karlovačka Pivovara, Karlovaćko Svijetlo Pivo

[skitof]

To pierwszy mój kontakt z chorwackim piwem. Jak ktoś pisał poprzednio Karlovacko jest jednym z dwóch najpopularniejszych piw w Chorwacji. Jeśli tak jest, to porównując do najpopularniejszych piw Polskich nie jest złe. Ekstrakt 11,6%, alkohol 5,0%. Nie jest to pilzner, ale lekki, solidny lager.

[kogoot]

karlovacko

spedzilem dwa tygodnie w chorwacji i to piwo naprawde pasuje do ich klimatu.Wersja butelkowa popularnie u nich zwana "rakietą" jest calkiem ok. Z kija tez dobre ale trzeba pic tam gdzie schodzi. ogolnie daje mu 3/5 jak na takie lekkie piwo.

[ElDesmadre]

Koncernowy sikacz, lepszy od polskich i od Ozujska, ale niewiele. Zapach raczej słodowy z elementami jabłkowymi, wysycenie zbyt wysokie, goryczka średnio-słaba, a smak ogólnie raczej słodowy, mało intensywny. W posmaku wyczułem też elementy podobne do orzechów włoskich. Jak ktoś jedzie do Chorwacji to polecam jednak piwa słoweńskie jeśli chodzi zarówno o ciemne jak i jasne lagery.

[GaryFisher]

Kolor: jasne złoto oczywiście [4.5]

Piana: średnio albo drobnoziarnista (skupiłem się na robieniu zdjęć i zdążyła opaść), redukuje się do porządnego kożucha, który o dziwo trzyma się długo (pod koniec nadal mam w szkle dziurawą firankę) [4]

Zapach: ledwie wyczuwalny (albo węch straciłem) słodowo-chmielowy, brak niepożądanych nut jak również brak aromatu zielska charakterystycznego dla lagerów w zielonych butelkach [3]

Smak: lekki lagerek, delikatny ale pełny słodowy, ziarnisty z lekką chmielową goryczką; może i ma jakąś ziemniaczaną nutę ale na pewno dobrze gasi pragnienie w upalne dni i daleko mu do chemiczności wyrobów z pod znaku czerwonej gwiazdy z NL [3.5]

Nasycenie: średniowysokie, musuje a nie pompuje brzucha [4.5]

Opakowanie: jak na zdjęciu Arka 36; brak kontry, całe info na krawatce; kapsel firmowy [4]

Uwagi: kolega przywiózł mi jedną flaszkę tego specyfiku, dzieki niemu mam na koncie pierwsze spożyte chorwackie piwo, dzięki Rafał;
soundtrack: "Tales of Creation" by Candlemass

PS bardzo moczopędne to piwo

[GaryFisher]

Aha, piwko było 11 dni po terminie ważności ale nic mu się przez ten czas nie stało

[wrednyhawran]

Piwko, którym zapijałem się parę ładnych lat temu podczas mojego pierwszego pobytu na Chorwacji. Na pierwszy rzut oka widać zmianę szaty graficznej z prostej i dosyć siermiężnej, na całkiem efektowną i elegancką.

Kolor nieco zbyt blady jak na ekstrakt 11,6%.
Zapach lekki, słaby, nieintensywny - słodowy.
Smak również lekki, orzeźwiający, głównie słodowy, z akcentami chmielowymi. Na końcu lekka goryczka.

Smaczne i popularne na Chorwacji piwo. Mam do niego duży sentyment, dlatego też mi smakowało i jednocześnie mnie nieco zawiodło, bo wtedy było jakby lepsze

Jakby jednak nie było, to Karlovacko bije na głowę wszystkie nasze wiodące produkty.

[babalumek]

Bez rewelacji, ma taki dziwny posmak, chyba najtrafniej już ktoś tu to określił jako "ziemniaczany". Ożeźwia, ale dla mnie ustępuje Ożujsku.

[GaryFisher]

Bo oni tam na południu ogólnie dobrych piw nie mają. W lodówce mam kilka bułgarskich flaszek, kumpel mi z wakacji przywiózł i podobno też nic specjalnego.

[wrednyhawran]

Bo oni tam na południu ogólnie dobrych piw nie mają. W lodówce mam kilka bułgarskich flaszek, kumpel mi z wakacji przywiózł i podobno też nic specjalnego.

Akurat co do Chorwacji i Słowenii nie mogę się zgodzić. Ich piwa ogólnokrajowe biją na głowę nasze koncerniaki. Co do reszty krajów południowych powyższa opinia zdaje się znajdować potwierdzenie (poza drobnymi wyjątkami).

[Gość]

Dzisiaj miałem okazję spróbować. Niby nie ma się do czego przyczepić - wszystko smakowało poprawnie, ale brakowało mi tego "czegoś" - może goryczki, może bardziej chmielowego posmaku?
Inna sprawa - piłem je w domu, gdybym spożycie przeprowadzał na jednej z gorących, piaszczystych plaż, to moje wrażenia pewnie byłyby zgoła inne

Po szerszą recenzję zapraszam na mojego piwnego bloga

[sibarh]

Wersja 0,25:

[dryx]

Piwo nadal trzyma dobry, wyrównany poziom. Smakuje idealnie w chorwackich warunkach.
Nowy wzór wydany na 160-lecie browaru. Standardowe etykieta jest bardzo podobna, tylko bez tego dodatkowego rocznicowego napisu.

[dryx]

I dla kronikarskiego obowiązku wygląd 4 etykiet jakie przygotowano na 160-lecie browaru.

[dryx]

Od jakiś 2-3 lat Karlovačko dostępne jest w bardzo szerokiej palecie opakowań: szkło 0,25 l. 0,33l. oraz 0,5 l; puszka 0,33 i 0,5 l; PET w wersji 1l. oraz 2l. oraz oczywiście beczkowe.
Cena PET 2l. to wydatek około 23 kun.

[AaLeX]

Piwo naprawdę niezłe. Dostałem w prezencie od znajomych którzy wrócili z urlopu. Ładna słomkowa barwa, czuć goryczkę, niewielka ale jest, w zapachu wyraźny chmiel. Piana szybko znikła, ale trochę oblepiła szkło. Jestem pozytywnie zaskoczony, tym bardziej, że polskiego odpowiednika przy takim smaku i woltażu się nie znajdzie. Ocena 5/6.