Pivnica FIT HBH, FIT Svijetlo

[kruger_nr1]

Piwo udało mi się spróbować w dwóch lokalach firmowych: w Budvie i w Barze. W obu lokalach dowiedziałem się, że piwo ma 4,5% alkoholu, ekstraktu nie znano. Produkowane jest w Podgoricy i dostarczane do lokali firmowych. Mogę stwierdzić, żę to zdecydowanie najlepsze piwo w Czarnogórze. Już w pierwszym momencie przwiodło mi na myśl Raciborskie (tylko bez przesadnej jego słodkości), zdecydowanie dobrze zbalansowane smaki dające wspaniałe uczucie, że pije sie naprawde smaczne piwko. Wygladało na filtrowane, było dość jasne, piana mimo, iż niezbyt obfita to jednak utrzymywała się prawie do końca spożycia piwa (kilka minut). Zapach przyjemny słodowy.
W lokalu w Budvie za kufel 0,5 l -2 Euro, a w Barze tylko 1,8 euro. Cena w lokalu wyższa od koncernowego Nikśićka tylko o 30 centów. Brak szkła firmowego, podstawek, etykiet i innych gadżetów.
Myslę, że będąc na wakacjach w Czarnogórze warto poszukać tego piwa!

http://www.browar.biz/galeria.php?id=17073

[Kolesław]

Zapach słodowy (troszkę chleba), bez chmielu, mimo tego orzeźwiający.
Piana o średniej wysokości, gęsta, widać, że ciężka i może dlatego niezbyt trwała.
Gaz średni, akuratny, przyjemny.
Kolor cytrynowo-żółtawy.
Smak. Słód, chlebek i chmiel - klasycznie lagrowo. Długi, klasyczny chmiel w posmaku.
Naprawdę dobre. Zwłaszcza na tle czarnogórskiego bezrybia,

W Budvie cena wzrosła do 2,20 euro za 0,5 l, 1,80 euro za 0,33 l. Lokal (ten sam, o którym pisał Kruger_nr1) trudno nazwać lokalem firmowym. Piwo i sam fakt, że pochodzi z minibrowaru FIT nie są szczególnie eksponowane. Nadal brak szkła firmowego, podstawek, etykiet i innych gadżetów. Nie jest to też piwiarnia lecz po prostu restauracja i nawet w nazwie nie ma śladu FIT, przez co nie tak łatwo tam trafić. Nazywa się "Vila Balkan".

[Kolesław]

A ha. Na paragonie stało "FIT Svijetlo".

[dryx]

Piwo jest sprzedawana w 3 firmowych restauracjach: Budva, Bar i Podgorica, wszystkie są w chińską kuchnią.
Piwo tylko lane.
Piwo bardzo dobre, lepsze od powszechnie dostępnego Nikšičko.
Piana wysoka, kolor jasnobursztynowy.
W smaku i zapachu mocny słód, goryczka słaba.
Wysycenie niskie, wolę ciut większe.

[dryx]

Piwo jest niepasteryzowane i niefiltrowane. Piłem też prosto z tanku, wyborne. Tu na zdjęciu piwo w firmowym szkle pite już w domu po 3 dniach od zabutelkowania. W firmowych lokalach brak jakichkolwiek birofiliów. Na miejscu w browarze dostałem etykiety na kegi oraz szkło.