Radler z Eggenberga, zaw. alk. 3,2%:
Kolor: Słomkowy, klarowny.
Piana: Drobna, nieco szarawa, niewysoka. Szybko opada do niepełnej warstwy, później nie ma wcale.
Zapach: Niezbyt intensywny, cytrynowy, przypomina mi kisiel. Po chwili bardziej sztuczny, oranżadkowy z domieszką warzyw.
Smak: Sztuczny, słodki, cytrynowy początek. Później nieco pestkowa goryczka ze sztucznym posmakiem, który długo zostaje. Ciężko dopić.
Wysycenie: Wysokie, orzeźwiające.
Kolor: Słomkowy, klarowny.
Piana: Drobna, nieco szarawa, niewysoka. Szybko opada do niepełnej warstwy, później nie ma wcale.
Zapach: Niezbyt intensywny, cytrynowy, przypomina mi kisiel. Po chwili bardziej sztuczny, oranżadkowy z domieszką warzyw.
Smak: Sztuczny, słodki, cytrynowy początek. Później nieco pestkowa goryczka ze sztucznym posmakiem, który długo zostaje. Ciężko dopić.
Wysycenie: Wysokie, orzeźwiające.
Comment