Matuška, Námořník

[sibarh]

Butelka 0,75 litra, alkohol 6,3 %, eks. brak, duży goły kapsel, niefiltrowane i niepasteryzowane
Kolor - złoty, zamglony
Piana - drobna, wysoka i trwała
Zapach - chmielowy z nutą słodką
Gaz - okey
Smak - wyraźny chmiel, lekkie drożdże, lekki zielsko, wyraźna słodycz, średnia goryczka
Smaczne. Rozmiar butelki w sam raz.

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 4632 - moje 2262 nowe piwo na forum

[darekd]

Jeśli już stosujemy czeskie znaki to: Námořník czyli Marynarz, z dodatkiem najbardziej goryczkowego czeskiego chmielu Agnus. Zawartość ekstraktu 15%

[sibarh]

Piwo:

[jacekwerner]

Piłem to piwo zarówno z kija ( Zlý Časy ), jak i z butelki ( brązowa 0,33 l, zakupiona w Pivkupectví w Pradze – 59 kc; ciekawe że w naszych sklepach zwykle są to duże butle 0,75 l ) – smaczne i godne polecenia. Porównując - wersja lana wydała mi się bardziej wyrazista i pełniejsza ( może to kwestia „okoliczności przyrody” ).
Zgodnie z opisem na etykiecie : polotmavé – a kolor : patrz opis Sibarha. „Pivo typu český námořní leżak” – ciekawe co na to BJCP
( chociaż – jak wiadomo świat się na nim nie kończy ). Kolejne spotkanie z browarem Matuška okazało się przyjemnym doznaniem

[karol1000]

barwa: złota, lekko pomarańczowa
piana: średniogrube pęcherzyki, mocno oblepia kufel
zapach: słodki egzotyczny aromat, silne mango niestety z dość nieprzyjemną nutą poboczną
smak: okrągły początek z silnymi tropikalnymi nutami, silne mango ale z cierpkim dodatkiem, dosyć mocno trawiasta goryczka, dość dziwny i niespotykany profil.
Ciekawe piwo dolnej fermentacji, bardzo mocno nachmielone i to tylko czeskimi odmianami. Zdaje się że mocno chmielone na zimno, stąd bardzo silny aromat.
Warto spróbować