Piwo przywiezione z Czech z Valašské Meziříčí. Butelka 0,5l. Alkohol 4,5%, ekstrakt 11. Kolor średnio ciemny, wpadający w pomarańcz, piwo opalizujące. Piana średnia, mokra, szybko opadła. Dość gruba. Zapach intensywny, chmielowy, „niepasteryzowany”. Ładny. Smak z przewagą chmielu, mocny ale łagodny. Czeski, świeży, niepasteryzowany. Goryczka silna, smaczna, nie ostra. Wysycenie świetnie zgrane z piwem. Delikatne, łagodne. Opakowanie starannie wykonane. Piwo zapewne warzone dla jakiegoś podmiotu z Valašské Meziříčí, więc na etykiecie stara fotografia kościoła, który znajduje się w tym miasteczku nieopodal rynku. Jest herb miasta, w ogóle cała etykieta w miejskich barwach. Do tego dedykowany kapsel i podane parametry. Na piwie pisze, że niepasteryzowane, ale chyba jest mikrofiltrowane, bo termin przydatności wynosił 2 miesiące. Bardzo smaczne piwo, lekkie o intensywnym smaku. Idealne na lato 5+ (1 – 6).
Bernard, Valašskomeziříčská Jedenáctka
Collapse
X
Comment