Wynalazek na bazie Pardála Echt, nafaszerowany między innymi syropem z kwiatów czarnego bzu, koncentratem cytrynowym, gumą arabską, a przed wszystkim syropem glukozowo-fruktozowym. Ten ostatni brzmi dla mnie w zasadzie dyskwalifikująco. Dodaję jedynie w celach kronikarskich.
Barwa ciemnej słomki, aspirująca do jasno-złocistej. Klarowna.
Piana znika szybko do obrączki wokół szkła oraz mikrowysepek na powierzchni.
Zapach kwiatowy owocowego koncentratu. Nic poza tym, niestety.
W smaku niemiłosiernie słodkie. Nie ma ani cienia piwnej goryczki, ani jakichkolwiek piwnych odcieni. Jest za to słitaśna wszechobecna słodycz, z aptecznym posmakiem syropu glukozowo-fruktozowego.
Nagazowanie na niskim poziomie, potwierdzające ulepkowaty charakter tego produktu.
Opakowanie interesujące, na pewno daje się zauważyć na półce. Plus za uczciwe przyznanie się na kontrze do użytych substancji. Kapsel dedykowany. Alkohol 2,0%
Piwo(?) nie dla mnie. Na pewno jednak doskonale trafi do swojego targetu, a może nawet będzie hitem. Nie oceniam.
Barwa ciemnej słomki, aspirująca do jasno-złocistej. Klarowna.
Piana znika szybko do obrączki wokół szkła oraz mikrowysepek na powierzchni.
Zapach kwiatowy owocowego koncentratu. Nic poza tym, niestety.
W smaku niemiłosiernie słodkie. Nie ma ani cienia piwnej goryczki, ani jakichkolwiek piwnych odcieni. Jest za to słitaśna wszechobecna słodycz, z aptecznym posmakiem syropu glukozowo-fruktozowego.
Nagazowanie na niskim poziomie, potwierdzające ulepkowaty charakter tego produktu.
Opakowanie interesujące, na pewno daje się zauważyć na półce. Plus za uczciwe przyznanie się na kontrze do użytych substancji. Kapsel dedykowany. Alkohol 2,0%
Piwo(?) nie dla mnie. Na pewno jednak doskonale trafi do swojego targetu, a może nawet będzie hitem. Nie oceniam.
Comment