Browar w Kounicach koło Czeskiego Brodu ma ciekawą historię. Warzono tam piwo w XVI w.
W 1884 r. browar ze słodownią kupuje rodzina Klusáčków. Konkurencja (Czeski Bród, Nymburk, Kostelec) powoduje, że browar zamknięto w 1900 r., koncentrując się na produkcji słodu. Po wojnie doszło do upaństwowienia zakładu. A w l. 90-tych w ramach reprywatyzacji rodzina właścicieli znowu stała się właścicielem obiektu i w 2012 roku (czyli po 112 latach) wznowiono w dawnym browarze warzenie piwa (w skali minibrowarowej). Warzy się tam piwo jasne, ciemne i ostatnio pszeniczne.
Stronka browaru: http://www.kounickypivovar.cz/
English Porter to oczywiście górna fermentacja.
Ekstrakt 16,5 %
Alk. 7,2 %
IBU 33
Słody - pilzneński, monachijski, karmelowy, carared, czekoladowy, barwiący
Chmiele: Premiant, Simcoe
Aromat - palony, trochę popiołowy, kawa
Piana - średdniowysoka, raczej gęsta, ciemno-kremowa, dość trwała
Barwa - smolisto-czarna, praktycznie nieprzejrzysta
Wysycenie - umiarkowane, przyjemnie musuje
Smak - prażone słody, gorzka czekolada, trochę też goryczkowej orzechowości, w tle minimalne ciemne owoce
Treściwość - umiarkowanie wysoka
Jak na angielskiego portera to dość mocne piwo ale poza tym dobre i fajne piwo,
które zadebiutowało we wrocławskiej Drink-Hali
W 1884 r. browar ze słodownią kupuje rodzina Klusáčków. Konkurencja (Czeski Bród, Nymburk, Kostelec) powoduje, że browar zamknięto w 1900 r., koncentrując się na produkcji słodu. Po wojnie doszło do upaństwowienia zakładu. A w l. 90-tych w ramach reprywatyzacji rodzina właścicieli znowu stała się właścicielem obiektu i w 2012 roku (czyli po 112 latach) wznowiono w dawnym browarze warzenie piwa (w skali minibrowarowej). Warzy się tam piwo jasne, ciemne i ostatnio pszeniczne.
Stronka browaru: http://www.kounickypivovar.cz/
English Porter to oczywiście górna fermentacja.
Ekstrakt 16,5 %
Alk. 7,2 %
IBU 33
Słody - pilzneński, monachijski, karmelowy, carared, czekoladowy, barwiący
Chmiele: Premiant, Simcoe
Aromat - palony, trochę popiołowy, kawa
Piana - średdniowysoka, raczej gęsta, ciemno-kremowa, dość trwała
Barwa - smolisto-czarna, praktycznie nieprzejrzysta
Wysycenie - umiarkowane, przyjemnie musuje
Smak - prażone słody, gorzka czekolada, trochę też goryczkowej orzechowości, w tle minimalne ciemne owoce
Treściwość - umiarkowanie wysoka
Jak na angielskiego portera to dość mocne piwo ale poza tym dobre i fajne piwo,
które zadebiutowało we wrocławskiej Drink-Hali
Comment