Venuše Havířov, Milver 11°

[dadek]

Jak dotąd jedyne piwo z browarku powstałego przed miesiącem w Havířově.
Kolor ciemniejszy żółty, całkiem mętne.
Piana dość wysoka i mocna ale bardzo nierównomierna i poszarpana, wygląda jakby była z naturalnej gąbki. Ale utrzymuje się aż do dna grubymi wyspami, pozostawia sporo plam na ściankach.
Zapach piwniczno - drożdżowy z rześką owocowością.
Smakowo jest dość wodniste z dominującą silną goryczką, z sokiem cytrynowo - limonkowym ale kwaśne nie jest. Poza tym niewiele się dzieje, praktycznie brak nut zbożowych. Na szczęście nie za duże wysycenie powoduje, że da się pić choć trudno o jakieś zachwyty. Ale to początek, może piwowar się rozkręci przy dalszych warkach.
Podane w firmowym kuflu, jest też podkładka a nawet serwety z logo na stołach.
Pite 31.03 na miejscu w browarze. 20 kč.

[dryx]

To piwo obecnie ma alkohol 4,3 %.
Zakupione w browarze, PET - 1,5 l. Piwo schłodzone, podawane z lodówki.
Skład standardowy.
Mocny zbożowo-drożdżowy smak.
Piana wysoka, czapa wysteaje sporo poza kufel, trwała.
Nic wybitnego, przeciętność, ale mimo wszystko pije się dobrze.
Na miejscu szkło w dużym wyborze, podstawki nadal te same.