Velké Popovice, Velkopopovický Kozel Černy

[Krzysiu]

Zakupiony w sklepie w Starostinie, przejście Golińsk - Starostin

alk. 3,8%, ekstraktu - nie potrafię po smaku rozstrzygnąć - 10-12%. but. 0,5 l.

zapach: karmelowy
piana: obfita, jasnobrązowa, gęsta.
gaz: dużo
barwa: jasnobrązowa.
smak: porterowy (karmel, trochę kwaskowaty)

wrażenia ogólne: dobre po rowerku, aczkolwiek ta nadintensywność smaku trochę mnie zaniepokoiła.

ocena: 4.

[Krzysiu]

Poprawka. Druga porcja całkiem prawidłowa, podnoszę ocenę do 4,5. Jednak Krušovice Černe moim zdaniem były lepsze.

[piwo]

O tak, Krusowice są jak dla mnie najlepszym cernym.

Tak w ogóle to nie przepadam z Kozlem czy jasny czy ciemny
zostawia jakiś dziwny posmak w ustach - "myszowate"?

[Marusia]

No proszę. A dla mnie nie do pobicia z tmavych Staropramen.
Wg mnie najintensywniejszy w smaku.

[maryhh]

będąc w Pradze chciałem w lokalu zamówić Cernego Kozla, lecz pan barman odmówił mi mówiąc, że to piwo jest niedobre i zaproponował mi Krusovice.
Więc nie wiem jak smakuje

[pjenknik]

Z tego co wynikało z rachunku w sklepie to ekstr. 10%.
Nie jestem smakoszem ciemniaków, ale weszło bez oporów. Nie znalazłem śladów goryczy, smak lekko słodkawy.

[grzech]

W Pradze zamówiłem Velkopopovicke Cerne i istotnie było mało ciekawe.

[profesor]

A ja piłem Kozla w Jeseniku i byl dobry chociaż Staropramen ciemny i Krusovice są znacznie lepsze.

[yendras]

Piłem w Pradze w knajpie na Loretanske Namesti i bardzo, bardzo mi zasmakowało. Chciałem potem zrobić zapas, ale nie mogłem znaleźć niegdzie butelkowego
A czarny staropramen i kruszowickie też są fantastyczne.

[kiszot]

Dla mnie Kozel jakiś taki nieszczególny.Osobiście stawiam na Samsona.Pycha

[Piwofil]

Piłem wersje butelkową i smakowała całkiem nieźle. Niestety nie moge go z niczym porównać bo w Pecu to było jedyne dostępne ciemne piwo. Co prawda na koniec wyjazdu znalazłem jeszcze ciemnego Barona ale przez nieuwage stłuk się w podróży i zalał mi połowe bagaży.

[zythum]

Originally posted by kiszot
Dla mnie Kozel jakiś taki nieszczególny.Osobiście stawiam na Samsona.Pycha

HMM nie mogę się z Tobą zgodzić, mam świeże wspomnienia z Liberca. Lane cerne z Kozla było przepyszne.Inna sprawa, że nie piłem jeszcze nigdy Samsona z beczki. Ja porównuje piwa z beczki.

[ART]

również na mój gust desitka.

sporo go molestowałem podczas mojej krótkiej wakacyjnej obecności w Czechach. bez problemu można go było dostać z beczki.

teraz już w domciu mam butelkowego kozła.

zapach: niezbyt intensywne trochę podpalane toffi 4.5
piana: kremowa w kolorze i gęstości, długo się utrzymała, pozostała niemal do końca 4.5
kolor: intrygujący ciemno-wiśniowy 5
bąbelki: drobne 4
smak: drobne bąbelki zagęszczają jego treść jeszcze bardziej, odległy smak kawy, dymu i przysmażanego słodu, to wszystko łagodnie połączone z nienarzucającą się goryczką 4.5

całkiem niezły, do częstych powotów. ocena ogólna: 4,5.

[Cezar]

Moim zdaniem Staropramen Černý jest lepszy, ale temu piwu też nic nie można zarzucić.

[żąleną]

Mnie bardziej smakował ciemny Kozel od Krusovic, ma więcej smaku. Jest przy tym lekko słodkawy, ale nie przeszkadzało mi to ze względu na odpowiednią goryczkę.