CzIPA, IPA chmielona wyłącznie czeskimi chmielami. Pita z litrowego kufla, lana, w ciemnej knajpie, więc zdjęcia nie ma
i szału też nie. Przypomina rodzime PIPA'y - dosyć mocna słodowość, przyjemna, ziołowa goryczka niekoniecznie dostatecznie kontrująca słodkość piwa, przy końcu mam wrażenie, że pojawił się wyczuwalny alkohol. Sporo owoców. Piwo jak najbardziej przyjemne, ale nic nie urwało
Niemniej lana w cenie Żywca w knajpie 100 metrów dalej - w to mi graj!


Comment