Pite w browarku
Pašák světlý Ležák 12
barwa: janse złoto
piana: gruba i trwała
zapach: słodowy, lekko chmielowy
smak: słodowy, dość słodki z delikatnym chmielem i lekką goryczką. Jak na porządną 12 to jest za słodki
w 2010 o tym piwie pisał dadek w temacie o browarze:
Pašák světlý Ležák 12
barwa: janse złoto
piana: gruba i trwała
zapach: słodowy, lekko chmielowy
smak: słodowy, dość słodki z delikatnym chmielem i lekką goryczką. Jak na porządną 12 to jest za słodki
w 2010 o tym piwie pisał dadek w temacie o browarze:
Barwy ciemnozłotej, całkiem klarowne. Trochę nas to zdziwiło bo minibrowary raczej chlubią się brakiem filtracji. Piana gęsta, drobnopęcherzykowa, po nalaniu na 4 cm, utrzymywała się dość długo, nawet po kilku łykach pozostawała spora warstwa. Zapach niezbyt wyraźny, słodowy. W smaku nie bardzo wyszukane, jest słodowość, minimalna nutka owocowa, goryczka natomiast wyraźna. Właściwie nie wiedząc, nigdy bym nie powiedział, że to piwo jest uwarzone w mini browarze. Jest poprawne ale w ślepym teście strzelał bym że to Tysqell. Tym bardzie że wysycenie było dość duże.