Kolor jasnobursztynowy, prawie klarowne, lekko opalizuje. Nie wiem z jakiego powodu nazwano je polotmavým.
Piana o lekko przybrudzonej bieli, bardzo gęsta, drobnooczkowa, równomierna. Opadła samoistnie po 2-3 minutach od podania, pozostał kożuszek jak mgła, obręcz i trochę plam na szkle.
Zapach słaby, nieprzyjemny, stęchłe ziarno i sztuczny miód.
Smak równie odrzucający jak w jaśniejszej wersji. Różni się tym, że oprócz mdławej słodowości występuje nikła nuta karmelu a kartonowa goryczka jest jedynie leciutko zaznaczona. Poza tym nie ma nic oprócz wodnistości i ogromnego CO2. Wszystko to powoduje, że mamy dość tego piwa już po drugim łyku. Ja wypiłem całe poświęcając się w celach badawczych. Nie wiem jak można zrobić takie g.... Nikomu nie polecam, w Tesco kupicie za 5,90 kč podobny produkt.
Jedyny plus to firmowy kufel i podkładka.
Męczyłem się nad tym napojem 23.09.14 na miejscu w browarze, za co jeszcze zapłaciłem 28 kč.
Piana o lekko przybrudzonej bieli, bardzo gęsta, drobnooczkowa, równomierna. Opadła samoistnie po 2-3 minutach od podania, pozostał kożuszek jak mgła, obręcz i trochę plam na szkle.
Zapach słaby, nieprzyjemny, stęchłe ziarno i sztuczny miód.
Smak równie odrzucający jak w jaśniejszej wersji. Różni się tym, że oprócz mdławej słodowości występuje nikła nuta karmelu a kartonowa goryczka jest jedynie leciutko zaznaczona. Poza tym nie ma nic oprócz wodnistości i ogromnego CO2. Wszystko to powoduje, że mamy dość tego piwa już po drugim łyku. Ja wypiłem całe poświęcając się w celach badawczych. Nie wiem jak można zrobić takie g.... Nikomu nie polecam, w Tesco kupicie za 5,90 kč podobny produkt.
Jedyny plus to firmowy kufel i podkładka.
Męczyłem się nad tym napojem 23.09.14 na miejscu w browarze, za co jeszcze zapłaciłem 28 kč.
Comment