Z racji tego iż piwo zawitało w mojej małej miejscowości, chciałbym założyć wątek odnośnie tego "nowofalowego" piwa Także więc chciałbym oznajmić, iż piwo jest gotowe do oceny
Náchod, Primátor India Pale Ale
Collapse
X
-
Cholera, chciałbym ocenić z ARTomatu ale chyba coś poknociłem przy zakładaniu wątku Jak na razie piwo to konkretna truskawa w zapachu i całkiem przyzwoita goryczkaLast edited by kostas; 2014-11-04, 20:33.
Comment
-
-
po drugim poście kostasa zdezaktualizowało się moje pisanie
tak więc- ciach!Last edited by wpadzio; 2014-11-04, 20:32.Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Comment
-
-
Dziękuję za uświadomienie mnie
Będzie "prawie jak z ARTomatu"
Kolor: Jasno bursztynowy, "krótko parzona herbata". Idealnie klarowne, czego nie uważam aby było odpowiednie do stylu, no ale co tam. Niepodobny do niczego [2.5]
Piana: Krótkotrwała, szybko opada do małej koronki,choć po nalaniu trzeba przyznać że jest. Całkiem przyzwoicie zdobi szkło [3]
Zapach: Truskawka, truskawka i jeszcze raz truskawka. Pierwszy raz spotykam się z takim czymś. Ani cytrusów, ani żywicy, ani nawet jakichś większych wad, tylko truskawka. No może trochę słodowy.[3.5]
Smak: Piwo jest bardzo wytrawne w smaku, goryczka też nie jest ani szlachetna, ani powalająca, ale jest. I to w kierunku zalegającej. Delikatnie w smaku przebija się te 6,5 volta [3]
Wysycenie: Jak to w Primatorze Premium, no jest wyraźniejsze co wyróżnia te wszystkie czeskie piwa jak dla mnie, ale też jakoś wybitnie nie przeszkadza [4]
Opakowanie: "Orientalne", choć mogłoby być bardziej dopracowane, na pierwszym planie słoń ( a może to Hinduska ? ) Kapsel taki sam jak w reszcie piw Primator. Kontra z pełnym składem, i w języku czeskim jak i polskim. Po czesku napisane jest: "Specialni svrchne kvasene polotmawe pivo" (wraz z czeską ortografią) a po polsku " Piwo IPA". To tak w gwoli ciekawości, jakby ktoś miał ochotę to rozszyfrować [3]
Uwagi: Niczym specjalnym nie wyróżniające się piwo, choć trzeba przyznać że zgoła inne przez tą "truskawę". Bez większych wad, całkiem pijalne, być może i do powtórzenia, szczególnie że na piwnym pustkowiu na którym mieszkam rzadko trafia się coś ciekawego. Kupione w okolicznym sklepie monopolowym za 4,70 + kaucja.
Moja ocena: [3.2]Last edited by kostas; 2014-11-04, 21:10.
Comment
-
-
Comment
-
-
Zrobione żelazkiem, ale TEKU jest, więc się liczy.
Comment
-
-
A cóż to za uszczypliwości Panie kolego? Teku jest, i to z Doctora Brew - obok stało to rzekomo oryginalne, cztery złote droższe, tylko jaki sens było kupować to droższe? No tak, ważne że jest TEKU, więc się liczy.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedziZrobione żelazkiem, ale TEKU jest, więc się liczy.
Comment
-
-
Przyjemne, dość goryczkowe piwo. Daleko mu do czołowych przedstawicieli stylu IPA ale źle nie jest. Gdyby cena była bliższa 4 zł niż 5 zł częściej bym po nie sięgał. Alkohol 6,4%, ekstraktu nie podano (na stronie Primatora nie znalazłem wzmianki o nim).
Zakupione we wrocławskiej Piwnicy za 4,90.
Ogólnie oceniam na 4,0-4,1/6
Comment
-
-
Barwa: ciemno złota, klarowna [4.5]
Piana: obfita, drobna, średnio trwała, zdobi szkło [4]
Zapach: średnio intensywny, przyjemny, dominuje truskawka :O, nieco biszkoptu, odrobina diacetylu w jogurtowym stylu, po mocnym ogrzaniu chyba odrobina żywicznych nut. [3.5]
Smak: brakuje treściwości - jest głęboko odfermentowane, czuć po raz kolejny truskawkę, goryczka średnia nieco zalegająca, jest też spore żelazo (potwierdzone na teście skórnym). [2.5]
Nasycenie: dość wysokie [3.5]
Opakowanie: bardzo fajne chociaż aluminiowa krawatka średnio pasuje do reszty, brakuje też informacji. [4]
Inne: Warka z datą do 22.10.2015. Nie zachwyca jeżeli chodzi o IPA, ale jeżeli miał bym do wyboru Primatora IPA i euro lagera to bym się nie zastanawiał ani sekundy. Ciekaw jestem jak wypadnie w porównaniu z Żywcem APA.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziPo czesku napisane jest: "Specialni svrchne kvasene polotmawe pivo" (wraz z czeską ortografią) a po polsku " Piwo IPA". To tak w gwoli ciekawości, jakby ktoś miał ochotę to rozszyfrować
Comment
-
-
aromat: owoce leśne, czarna porzeczka. Nie jest zbyt intensywny, ale zdecydowanie jest to czarna porzeczka. Ale to czułem tylko na początku, później nie czuć.
kolor: złoty, klarowny, przejrzysty
piana: duża, obfita. taka jak powinna być. ładnie osadza się na szkle
smak: oj, nie jest to czego bym spodziewał się w ipie. Czuć alkohol. Poza tym żelazo! Jest tak wyczuwalne jakby ktoś mi gwoździe do piwa wrzucił... Goryczka jakaś tam jest, ale przykrywana przez wymienione wcześniej "przyjemności". Poza tym jest zalegająca i nieprzyjemna. Drapie w gardło :/ Blee.
Piana jest na piątkę i to jedyne co jest na plus w tym piwie. Niestety przez bardzo wyczuwalne żelazo i piekącą goryczkę nie mogę tego pić :/ Wypiłem połowę, a druga połowa poszła do zlewu.
Kolejny dowód na to, że nie ma dobrej IPY w cenie ~5 zł
2/10
Comment
-
-
Mi ta IPA nawet smakowała.
Nie było w niej tak zabijającej goryczki jak w naszych krajowych specjalnościach. może inaczej, za pierwszym łykiem była ale w miarę picia zatracała swoją moc na rzecz bardzo fajnych cytrusowo-owocowych posmaków. Przez tą przemianę piwo była jak najbardziej pijalne z lekką przyjemnością. Nagazowanie zbyt mocne, nie duże ale dla mnie mogłoby być mniejsze.
Zakupione w knajpie na Spokojnej za 11 złotychGdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
Comment