Kocour Varnsdorf, K32

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dadek
    Major Piwnych Rewolucji
    🍺🍺
    • 2005.09
    • 4702

    Kocour Varnsdorf, K32

    Ekstrakt 32° Blg, Alkohol 14,5%.
    Piwo zakupione w sierpniu 2014 na miejscu w browarze za promocyjną cenę 159 kč. Z tego co się dowiedziałem było to najmocniejsze piwo jak dotąd uwarzone w Varnsdorfie (rok wcześniej było to K31).
    Data ważności jak na tą moc jest zadziwiająco krótka - tylko do 2.05.2015. Myślę, że spokojnie można by potrzymać jeszcze do 2025 roku, ale stoi już u mnie te parę miesięcy, i tak nie mam drugiego egzemplarza by porównywać po latach, a język ucieka.
    Więc pożyczyłem korkociąg (win nie pijam więc nie posiadałem) i dobieram się do pięknej, smukłej buteleczki z grubego, bardzo ciemnego szkła, 0,2 l z korkiem zalakowanym pieczęcią ze znakiem Kocoura.

    Kolor mocnej herbaty z bordowymi refleksami pod światło, w piwie krążą drobniutkie farfocle.
    Piana nie wystąpiła, przy nalewaniu jedynie parę bąbli i cieniutki kożuszek, po chwili już nic.
    Zapach intensywny, bardzo ciekawy, słodko-miodowo-winny, domowe powidła śliwkowe a po chwili rakija czyli nuta bimbrowata.
    W smaku ooostrooo! Brandy z mocnym owocowym, słodko-wytrawnym smakiem (śliwki, czarne winogrona) winnym zmieszane z rakiją i miodem pitnym. Mocno grzeje od przełyku aż do żołądka, czuć moc ale na podniebieniu pozostaje lekko kwaskowa, owocowa słodycz.
    Idzie do głowy, jest czad, ale czy to jest na pewno piwo? Jak bym nie wiedział to raczej bym powiedział, że nalewka. Choć z drugiej strony jest trochę CO2 co raczej w nalewkach nie występuje.
    Generalnie ciekawe doznania choć pita niegdyś 33° U Medvídků w Pradze była dużo bardziej piwna, tu raczej koneserzy win i nalewek będą bardziej ukontentowani.
    Attached Files
  • karol1000
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2007.09
    • 1823

    #2
    krotki termin jest pewnie po to zeby mozna bylo taniej kupic piwo w sklepie po uplywie terminu
    LP

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19260

      #3
      A nie wymogami sanitarnymi?

      Comment

      • rafael52
        Porucznik Browarny Tester
        • 2013.12
        • 478

        #4
        Kolor: bursztynowy, herbaciany, klarowny.
        Piana: prawie nie występuje, po nalaniu szczątkowa warstwa, po zamieszaniu powstaje cienka warstwa.
        Zapach: intensywny i bogaty, nuty ciemnych owoców, winne, bardzo kojarzy się aromatami bimbru, śliwowicy, alkohol wyczuwalny, ale w nienachalny sposób, przyjemny.
        Smak: bardzo pełne, słodkie, również nuty ciemnych owoców, miodu, lekkie nuty słodowe, karmelowe, opiekane, delikatna goryczka alkoholowa, alkohol wyczuwalny dopiero przez rozgrzewanie w żołądku.
        Wysycenie: znikome.
        Last edited by rafael52; 2015-03-14, 22:47.

        Comment

        • darekd
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍺🍺🍺
          • 2003.02
          • 12565

          #5
          Naprawdę bardzo porządny barley wine, gęsty z udanie schowanym alkoholem.

          Comment

          • Gringo
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2007.07
            • 2160

            #6
            Dla mnie to najlepszy Barleywine jaki dotąd piłem. Dominują śliwki, syropowaty, bez wad. Porządnie uderza w głowę.
            Kupiony świadomie przeterminowany o prawie rok. Upustu nie było ale za leżakowanie też nie policzyli
            Szkoda że cena powala na kolana bo kupiłbym więcej i wsadził do piwnicy.

            Comment

            • darekd
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍺🍺🍺
              • 2003.02
              • 12565

              #7
              K32 barrique Jim Beam

              Choć na stronie napisali, że ich 32 w beczkach po Jim Bean ma 14,0% alk.:



              to na butelce jest, tak jak w klasycznej wersji 14,5% (ekstr. oczywiście 32%) i dlatego nie tworzę nowego wątku.

              Piwo z datą do listopada 2017.

              Aromat - rodzynki, truflowe praliny z łagodnym alkoholem, nuta beczki
              Piana - po nalaniu trochę mniejszych bąbli na powierzchni, ale trudno pisać o pianie, znikają szybo całkiem
              Barwa - brązowo-bursztynowa, zmętniona
              Wysycenie - delikatne, ale czuć lekkie musowanie na języku
              Smak - słodkie suszone owoce z bardzo delikatnym kwaskiem (rodzynki, śliwki), są też daktyle (albo taki syrop o takim profilu), praliny, na finiszu łagodna beczkowo-destylatowa nuta, rozgrzewająca.
              Treściwość - potężna

              Gęste, gładkie, trochę likierowe, słodkie ale nie męczące, beczka fajnie dopełnia, ale wszystko jest idealnie zbalansowane. Świetny BW.

              Dzięki Skitof!
              Last edited by darekd; 2020-03-15, 18:08.

              Comment

              • darekd
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍺🍺🍺
                • 2003.02
                • 12565

                #8
                K32 barrique Jim Beam:
                Attached Files

                Comment

                Przetwarzanie...
                X