Šnajdr, Černá svině

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12571

    Šnajdr, Černá svině

    O browarze i jego piwowarze pisałem tu:



    Czarna świnia to ciemne piwo specjalne - dolna fermentacja, ekstr. 13%, 36 EBU (IBU).
    Chemielenie czeskie - Żatec i Sladek. Kanonada słodów zaczynających od kounickiego pilzneńskiego i monachijskie poprzez weyermannowski prażony pszeniczny i dalej Caramunich II, Carared, Carafa II

    Aromat - słodowy, krągły z tonami karmelu, trochę paloności i truflowych czekoladek
    Piana - umiarkowana, gęsta, kremowa, umiarkowanie trwała, zostaje na szkle
    Barwa - bardzo ciemny brąz, mętne, pod światło trochę mahoniowa
    Wysycenie - łagodne, ale podszczypuje przyjemnie
    Smak - słodowy z prażonymi akcentami, nieco karmelu, trochę śliwki z lekkim kwaskiem, pod na finiszu umiarkowana wyraźna kawowa goryczka, trochę też trawiasto-ziołowych akcentów chmielowych.
    Treściwość - zdecydowanie pełne

    Bardzo dobre piwo, polecam uwadze piwa Jaroslava Šnajdra, szkoda że tak ciężko dostępne. Kupione w browarze.
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12571

    #2
    Ciekawostka, piwo doczekało się już dwóch różnych etykiet
    Attached Files

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12571

      #3
      W odpowiedzi na pewne głosy, że nazwa piwa może być odbierana jako nieco rasistowska,
      postanowiono wprowadzić na rynek taki oto produkt

      Comment

      • legart
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2012.06
        • 914

        #4
        Bardzo dobry ciemny lager - pełny, treściwy, palony, w smaku trochę suszonych śliwek, gorzka kawa, trochę gorzkiej czekolady, fajnie zarysowana goryczka chyba zarówno od palonych słodów jak i chmielowa. Pite z beczki "U slovaske lipy" powtórzone "U Vodoucha"

        Comment

        • concerto
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          🍼
          • 2003.09
          • 859

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika legart Wyświetlenie odpowiedzi
          Pite z beczki "U slovaske lipy"
          Też tam spróbowałem, a potem z peta kupionego w browarze. Generalnie smaczne, ale po tych zachwytach spodziewałem się więcej. Bardziej podeszła mi ciemna 14 w reporyjskim.
          Last edited by concerto; 2019-02-19, 07:28.
          "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

          Comment

          • grodek
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2015.06
            • 527

            #6
            Piwo próbowane w restauracji „U Slovanské Lípy”. Lane z beczki, kufelek 0,4L w cenie 49 Kč. Jasnobeżowa, puszysta, obfita i trwała piana. Kolor ciemnobrązowy. Aromat kawy, słodu, lekki karmel, nuty opiekane. W smaku treściwe, słodowe z posmakiem kawy zbożowej i czekolady, delikatne nuty opiekane. Lekka słodycz kontrowana goryczką i posmakiem palonym. Wysycenie niskie, piwo bardzo aksamitne, pijalne. Znakomite piwo, warte spróbowania.
            604 piw (Polska: 366, Czechy: 93, Belgia: 71, pozostałe: 74). Razem 216 browarów z 19 krajów.

            Comment

            • dadek
              Major Piwnych Rewolucji
              🍺🍺
              • 2005.09
              • 4702

              #7
              Černokostelecký zájezdní pivovár, Černá svině

              Barwa głęboko ciemobrązowa, jednak w promieniach słońca pojawiaj się piękny burgund. Zmętnione.
              Piana ciemnobeżowa jak na kawie, wysoka na 3-4 cm, bardzo gęsta w pośrodku, grubsze bąbelki przy szkle. Zostawia plamy, utrzymuje solidny kożuch.
              Aromat dość wyraźny, ciemnosłodowo-karmelowy z kawą zbożową.
              Podobnie jest w smaku ale tu przeważa karmelowa słodowość, jest też ciut wytrawności od ciemnych słodów.
              Zdecydowanie najlepsze z piw próbowanych w tym browarze. Gdyby zastosowano więcej słodu palonego a mniej karmelowego, a na końcu pojawiła się goryczka, można by
              być całkowicie zadowolonym. A tak jest trochę za słodko i łagodnie - na 3+.
              Podano w pękatym kuflu firmowym (choć czarnego logo na tle piwa nie widać) o pojemności 0,4 l. Nie wiem jaki to sens zamawiać osobny kufel i lać objętość ni z gruchy ni z pietruchy.
              Może obawa, że klient by się wk...ił widząc cenę powyżej 50 kč za 0,5 l? Bo tak to jest 45 kč/ 0,4 l, ale czy właściciele uważają, że ludzie są idiotami.
              Pite 28.09.2021 na miejscu w browarze.

              Click image for larger version

Name:	DSC04648.JPG
Views:	133
Size:	69,8 KB
ID:	2323033

              Comment

              Przetwarzanie...
              X