Tweet
Kolor matowo żółty, taki trochę bez życia, piwo lekko mętne.
Piana na 3-4 cm, gęsta, lekko "przybrudzona" biel, bąbelki nierównomierne - drobne poprzetykane większymi. W trakcie picia utrzymywał się gruby kożuch, na ściankach zostaje sporo nieregularnych plam.
Zapach niezbyt mocny, drożdżowy z lekką kwiatową nutą.
Smakowo to tradycyjny czeski ležák. Jest dość słodowy ale nie brakuje przyjemnej owocowości i lekkiej goryczki wyczuwalnej po chwili na podniebieniu. Smaczna, dobrze pijalna klasyka, aczkolwiek piwo niewiele więcej treściwe od 11°.
Wysycenie niskie jak dla mnie idealne.
Jest kufel firmowy, podkładki.
Próbowane na miejscu w browarze 18.04.15, 27 kč.
Piana na 3-4 cm, gęsta, lekko "przybrudzona" biel, bąbelki nierównomierne - drobne poprzetykane większymi. W trakcie picia utrzymywał się gruby kożuch, na ściankach zostaje sporo nieregularnych plam.
Zapach niezbyt mocny, drożdżowy z lekką kwiatową nutą.
Smakowo to tradycyjny czeski ležák. Jest dość słodowy ale nie brakuje przyjemnej owocowości i lekkiej goryczki wyczuwalnej po chwili na podniebieniu. Smaczna, dobrze pijalna klasyka, aczkolwiek piwo niewiele więcej treściwe od 11°.
Wysycenie niskie jak dla mnie idealne.
Jest kufel firmowy, podkładki.
Próbowane na miejscu w browarze 18.04.15, 27 kč.
Attached Files
. Wnętrze restauracji do złudzenia...
. Mocna, długo się utrzymuje i mocno lepi do szkła.
. Piwo mocno mętne, jak mówił pan sládek niedawno przetoczone do tanku wyszynkowego na barze więc nie zdążyło się sklarować.