Według ulotki browaru Bulač to ostravskie określenie pracownika, który potrafi olać robotę po pijaństwie poprzedniego wieczora
Ekstrakt 10°, alkohol 4,2%.
Piwo koloru jasnego złota, prawie klarowne, jedynie lekko opalizuje.
Piana biała, wysoka, gęsta, na powierzchni poszarpana jak na morskiej fali. Istniała do 3 łyku, później na powierzchni pozostała tylko cienka obrączka ale na ściankach gęsta "firanka".
Zapach wyraźny, słodowy z rześką nutą kwiatowo-owocową.
W smaku bardzo przyjemne, lekko słodowo-chlebowe z idealnie dokomponowaną nutą cytrusową. Goryczka wyraźna, chmielowa, długo pozostająca na podniebieniu. Klasyczna, orzeźwiająca 10°, będzie idealna na upały.
Wysycenie niskie ale mi to pasuje.
Piwo podawane w grubym kuflu przypominającym późne lata 80, niestety bez logo, podkładki firmowe na stole.
Próbowane 17.04.2015 na miejscu w browarze, 26 kč.
Ekstrakt 10°, alkohol 4,2%.
Piwo koloru jasnego złota, prawie klarowne, jedynie lekko opalizuje.
Piana biała, wysoka, gęsta, na powierzchni poszarpana jak na morskiej fali. Istniała do 3 łyku, później na powierzchni pozostała tylko cienka obrączka ale na ściankach gęsta "firanka".
Zapach wyraźny, słodowy z rześką nutą kwiatowo-owocową.
W smaku bardzo przyjemne, lekko słodowo-chlebowe z idealnie dokomponowaną nutą cytrusową. Goryczka wyraźna, chmielowa, długo pozostająca na podniebieniu. Klasyczna, orzeźwiająca 10°, będzie idealna na upały.
Wysycenie niskie ale mi to pasuje.
Piwo podawane w grubym kuflu przypominającym późne lata 80, niestety bez logo, podkładki firmowe na stole.
Próbowane 17.04.2015 na miejscu w browarze, 26 kč.
Comment