Miletín, Pytlák

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12639

    Miletín, Pytlák

    Czas w Miletinie biegnie stałym, powolnym tempem.
    Przejazdem, wpadliśmy na chwilę na legendarne Pivni slavnosti,
    o których już nawet na stronie nie chce się im zamieszczać:



    ale po co - ci co wiedzą, to będą, więcej piwa i tak się nie da uwarzyć.

    Impreza legendarna, ten kto był to wie. W południe wystartowali starsi panowie z kapeli dixielandowej. Byli świetni, spokojnie mogliby grać na imprezie w Nowym Orleanie

    Całość - impreza, piwa to real oldschool craft , jakich w Polsce nie ma i chyba raczej nie będzie niestety. Tym razem nie było Chmelki 10% (przynajmniej na początku imprezy). W PETach Pytlak i zabrałem go do domu.

    Na ecie mała pieczątka z nową stroną: http://www.minipivovarmiletin.cz/
    a raczej nie nową, tylko ujawnioną.

    Nie wiem ile to piwo ma alkoholu. Było z dwoma etkami i co innego się wydrukowano na poszczególnych
    Moje miało 4,1%, trochę mało mi się zdało, ale kto się tam przejmuje takimi sprawami
    Tak samo tym, czy oficjalną nazwą browaru jest: Pivovar U bojiště 1866 Miletín

    Do rzeczy:

    Aromat - słodowa chlebowość posmarowana lekko przyjemnym masełkiem ze szczyptą chmielu
    Piana - dość wysoka, trwałość średnia, gęsta
    Barwa - zmętnione złoto (oczywiście bez filtracji)
    Wysycenie - umiarkowanie wysokie, musujące
    Smak - na początku wyraźny smak chrupiącej skórki od chleba, lekki kwasek, lecutko słodkawe, troszkę goryczki
    Treściwość - pełne

    W odróżnieniu od Chmelki mniej wyczuwalny chmiel, a więcej ciała.
    Na miejscu w tamtej atmosferze smakuje wyśmienicie, w domu też przyjemnie.
    Niby klasyka, standard, ale wciąż u nas wśród setek stylów, ten mamy najsłabiej opanowany Żeby nie było - to nie jest piwo hyper-super. Niektórzy mogą widzieć
    wady (masło). Jednak ta chlebowa baza jest bardzo fajna.
    Warto spróbować miletińskiego piwa, szczególnie na miejscu, bo takich miejsc i piw jednak zaczyna trochę ubywać nawet w Czechach i to pomimo tak szybko wzrastającej liczby minibrowarów w tym kraju.
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12639

    #2
    Foto
    Attached Files

    Comment

    • grodek
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2015.06
      • 527

      #3
      Piwko nalane z kija do 1,5L butelki po wodzie, degustowane jakieś dwie godziny później. Cena to 24 Kč za pół litra.
      KOLOR: złoty, delikatnie opalizujący.
      PIANA: biała, drobnopęcherzykowa, średnio obfita, stosunkowo mało trwała.
      ZAPACH: niezbyt intensywny, lecz przyjemny, nuta chmielowa, ale też słodowa, zbożowa. Diacetyl schowany pod tymi aromatami, nienachalny.
      SMAK: treściwe w smaku, nuta słodowa oraz chmielowa. Delikatna słodycz przełamana przyjemną goryczką. Lekko wyczuwalny diacetyl. Finisz z wyraźnym, chlebowym posmakiem.
      WYSYCENIE: średnie.
      OGÓLNIE: smaczne piwo, wypite z przyjemnością. Szkoda, ze nie było możliwości wypicia na miejscu w klimatycznym ogródku.
      604 piw (Polska: 366, Czechy: 93, Belgia: 71, pozostałe: 74). Razem 216 browarów z 19 krajów.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X