American India Pale Ale, rocznicowe piwko
13,7% ekstr.
5,8 % alk.
48 IBU
Chmiele: Centennial, Simcoe, Summit
Słód - pilzneński
Aromat - chmielowy, umiarkowanie intensywny, jest trochę żywiczne, cytrusowe i nieco ziołowe, też trochę słodowych tonów
Piana - umiarkowana, gęsta, dość trwała
Barwa - mętna słomka po słodzie pilzneńskim
Smak - najpierw akcenty chmielowe, potem nieco słodowych, zbożowych, ciut chlebowych. Goryczka wyraźna, długa, czysta z tonami bardziej ziołowo-żywicznymi niż cytrusowymi. Dodatkowo wyraźna korzenna pikantność, ciekawa. W ustach pozostaje taki ostry, rozgrzewający posmak jakby pieprzu, oryginalny i wyraźny.
Treściwość - umiarkowana pełnia.
Piwo udane, to już nuda w Clocku Jako "single malt" się sprawdza i pokazuje, że na samym pilzneńskim też ciekawe piwo wychodzi. Ten ostry finisz natomiast powoduje, że piwo ma swój oryginalny sznyt.
13,7% ekstr.
5,8 % alk.
48 IBU
Chmiele: Centennial, Simcoe, Summit
Słód - pilzneński
Aromat - chmielowy, umiarkowanie intensywny, jest trochę żywiczne, cytrusowe i nieco ziołowe, też trochę słodowych tonów
Piana - umiarkowana, gęsta, dość trwała
Barwa - mętna słomka po słodzie pilzneńskim
Smak - najpierw akcenty chmielowe, potem nieco słodowych, zbożowych, ciut chlebowych. Goryczka wyraźna, długa, czysta z tonami bardziej ziołowo-żywicznymi niż cytrusowymi. Dodatkowo wyraźna korzenna pikantność, ciekawa. W ustach pozostaje taki ostry, rozgrzewający posmak jakby pieprzu, oryginalny i wyraźny.
Treściwość - umiarkowana pełnia.
Piwo udane, to już nuda w Clocku Jako "single malt" się sprawdza i pokazuje, że na samym pilzneńskim też ciekawe piwo wychodzi. Ten ostry finisz natomiast powoduje, że piwo ma swój oryginalny sznyt.