Vysoký Chlumec, Lobkowicz Premium Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wpadzio
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2011.06
    • 2654

    Vysoký Chlumec, Lobkowicz Premium Ale

    American Pale Ale z chmielem Cascade, dodatkowo chmielone na zimno. Alkohol nisko, bo 4,4%.

    Bursztynowa barwa, wpadająca delikatnie w miedzianą. Przejrzysta.
    Drobnoteksturowa, kremowa piana redukująca się po kilku minutach do obecnej do końca pierzynki. Na ściankach szkła pozostawia widoczne kompozycje.
    Umiarkowany aromat z trawiastymi nutami chmielowymi oraz szczątkową cytrusowością. Obecny maślany diacetyl a także słodkawa słodowość.
    Smak oscyluje w klimatach typowego czeskiego pilsnera z dodanym wyższym nachmieleniem. Te amerykańskie nuty są całkiem wyczuwalne na tle diacetylowo-słodowej bazy. Goryczka niewysoka, z ziemistymi akcentami. Gdzieś majaczy chyba też zielone jabłuszko, czyli aldehyd octowy.
    Nasycenie gazem nie jest wysokie. Przydałoby się trochę wyższe.
    Butelka z herbem Lobkowiczów, jednego z najstarszych czeskich szlacheckich rodów, na zdominowanej przez brązy etykiecie. Goły pod owijką kapsel.

    Piwo wymykające się jednoznacznej ocenie. Na pewno obecność Cascade dała mu aromatycznego sznytu, ale wady, choć obiektywnie niezbyt kłopotliwe, stawiają je w rzędzie przeciętnych, czeskich jasnych pełnych. A przecież to górniak... 7 w skali 1-10.
    Attached Files
    Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
    Serviatus status brevis est
    3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
  • Mista_Pajonk
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.10
    • 47

    #2
    Browar: Vysoký Chlumec (Grupa Lobkowicz)

    Nazwa: Lobkowicz Premium Ale

    Ekstrakt: Nie podano

    Alkohol: 4,4%

    Gatunek: APA, choć na butelce widnieje, że jest to Premium Ale

    Kolor: Złoto wpadające w brąz, klarowny.

    Zapach: Słabo intensywny. Wyczytałem na etykicie że chmielony był również na zimno chmielem Cascade, który jest dobrze wyczuwalny w aromacie jako nuty trawiasto-żywiczne.

    Piana: Brzydka, pękająca, szybko redukuje się do małej otoczki na powierzchni przy szkle.

    Smak: Wytrawne, wodniste, przez co dobrze pijalne. Całkiem nieźle nachmielone jak na koncerniaka. Chmielowość trawiasto-żywiczna, podobnie jak w aromacie. Goryczka tępa, pestkowa, łodygowa, lekko zalegająca. Dość wyraźna metalicznośc – standard dla Lobkowicza. Wysycenie średnie.

    Ogólne wrażenie: Cieszy mnie fakt, że Czesi coraz bardziej idą w stronę górnej fermentacji. Ten wynalazek jest niezły, pijalny. Dobrze mógłby ‚wejść’ po treningu ze względu na wodnistość i niski alkohol. Cena dość wysoka jak na czeskie standardy: 24 KC (~4zł), kupione w ostrawskim Kauflandzie.

    OCENA: 6/10
    Attached Files
    Brodaty Pająk - Mój piwny blog

    Comment

    • Pivotal
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2013.05
      • 671

      #3
      BARWA: Bursztynowa, przejrzysta z kilkoma pływającymi drobinkami. [4.25]
      PIANA: Bardzo wysoka i bardzo trwała, écru, drobnoziarnista, bardzo ładnie krążkuje i pozostaje do końca. [4.75]
      ZAPACH: Słodowy, cytrusowy, suszonych owoców, minimalne nuty żywiczno-trawiaste. [3.25]
      SMAK: Słodowy, przygaszone cytrusy- lekko cierpkie, nuty trawiaste, suszone owoce z nieznacznie metalicznym posmakiem... wyczuwalny również lekki akcent karmelowy. Piwo jakby nieco wodniste. [3.25]
      WYSYCENIE: Wysokie jak w lagerach. Utrzymało się do końca. [3.25]
      OPAKOWANIE: Jak na fotkach, czyli schludne i przejrzyste, choć ze znienawidzoną owijką... i gołym kapslem, etykiety z podanym składem. [3.75]

      UWAGI: Warka do 18.10.2016, wypite 12.10'16. Może być, choć spodziewałem się czegoś lepszego.

      Comment

      • leona
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2009.07
        • 5853

        #4
        Barwa herbaciano-bursztynowa, idelanie klarowne. Piana szarobrudna, drobna, średniowysoka, dość długa.
        Aromat to głównie karmel, trochę słodkich owoców, w tym tropikalnych i ździebko żywicy. Spod spodu wychodzi przykra nuta mokrego zboża.
        W smaku raczej wytrawne, choć niepozbawione pewnej słodyczy, takiej misiowatej podstawy. Znowuż sporo karmelu, błąka się słodka pomarańcza i trochę żywicy. Goryczka średnia, ziołowa, nieco zalegająca.

        Niespecjalny aromat i przyzwoity smak. Niby za dużo wszędzie karmelu ale paradoksalnie daje to jakieś przyjemne akcenty, i akurat w tym wypadku mi nie przeszkadzał zanadto.

        2,99 zł za puszkę to dobra cena za przeciętnego ejla, który moim zdaniem przewyższa nasz odpowiednik - żywiecką apę

        Comment

        • Javox
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2009.11
          • 6407

          #5
          Przechodząc przez jakiś sklep zauważyłem tę puszkę...
          Nie spodziewałem się że zawartość tak mnie zainteresuje.

          Piana - średnia i opada do warstewki.
          Lacing - nie za dużo.
          Gaz - średni.
          Barwa - jaśniejszy bursztyn.
          Aromat - bardzo przyjemna chmielowość w typie amerykańskim.
          Smak - słodkawe, fajna żywsza owocowość chmielowa.

          Troszkę wodniste ale na ciepłą porę takiego potrzeba
          Attached Files

          Comment

          Przetwarzanie...
          X