Ekstrakt 11°, 60% słodu pszenicznego w zasypie. Nowość w browarze, piwo uwarzone po raz pierwszy.
Kolor idealnie żółty, całkowicie, mętne.
Piana bardzo gęsta, przy podaniu z "czapką" ponad szklanką. Bardzo trwała - w trakcie picia opadała bardzo powoli, do dna pozostał kożuch na 0,5 cm, na ściankach pozostaje praktycznie jednolita "firanka".
Zapach wyrazisty, chlebowo-drożdżowy.
W smaku rześka owocowość cytrusowo-morelowa, po chwili dochodzi banan ale również wyczuwa się sporo pszenicznej, lekko ciasteczkowej zbożowości. Posmak goździków pojawia się na podniebieniu po przełknięciu.
Wysycenie może jak na ten gatunek nie za wysokie jednak mi pasowało idealnie.
Solidna pszenica, pięknie orzeźwiająca w upalny dzień po wędrówce okolicznymi górami nad przełomem Dyje.
Podano w szklance do pszenicy ale nie była z logo browaru, podkładka za to tak.
Piliśmy 13.09.2016 w ogródku przed browarkiem w Bítově. Cena 33 kč.
Kolor idealnie żółty, całkowicie, mętne.
Piana bardzo gęsta, przy podaniu z "czapką" ponad szklanką. Bardzo trwała - w trakcie picia opadała bardzo powoli, do dna pozostał kożuch na 0,5 cm, na ściankach pozostaje praktycznie jednolita "firanka".
Zapach wyrazisty, chlebowo-drożdżowy.
W smaku rześka owocowość cytrusowo-morelowa, po chwili dochodzi banan ale również wyczuwa się sporo pszenicznej, lekko ciasteczkowej zbożowości. Posmak goździków pojawia się na podniebieniu po przełknięciu.
Wysycenie może jak na ten gatunek nie za wysokie jednak mi pasowało idealnie.
Solidna pszenica, pięknie orzeźwiająca w upalny dzień po wędrówce okolicznymi górami nad przełomem Dyje.
Podano w szklance do pszenicy ale nie była z logo browaru, podkładka za to tak.
Piliśmy 13.09.2016 w ogródku przed browarkiem w Bítově. Cena 33 kč.