Andrea to kolejna po Miroslavie:
IPA z browaru restauracyjnego z miasteczka Česká Třebová. W odróżnieniu od tamtego (angielskie chmiele), tu użyto chmieli amerykańskich i niemieckich.
Właściwie to taka imperialna IPA - ekstr. 18%. Alk. 7,3%
Aromat - początkowo po otwarciu PETa buchnął w nos wyraźny cytrusowo-żywiczny chmiel, bardzo szybko zastąpiony jednak został zapachami przypominającymi mango, melona i biszkoptów
Piana - zdecydowanie wysoka, gęsta, trwała, zostaje na szkle
Barwa - ciemne złoto z pomarańczowymi odcieniami, zmętnione
Wysycenie - dość wysokie, szczypie
Smak - wyraźne słodsze owoce (melon, brzoskwinia, mango, morela), pokaźna słodowa ciastkowa baza, goryczka początkowo wyraźna, nieco cytrusowa ale bardziej dopełnia niż dominuje i z czasem ustępuje akcentom słodowym. Finisz lekko korzenny z trochę drapiącym alkoholem
Treściwość - wysoka
Solidne w treści, o słodszym profilu, goryczka raczej schowana, ale tu już naprawdę spory ekstrakt zdradza profil piwa. Bardzo przyzwoite.
IPA z browaru restauracyjnego z miasteczka Česká Třebová. W odróżnieniu od tamtego (angielskie chmiele), tu użyto chmieli amerykańskich i niemieckich.
Właściwie to taka imperialna IPA - ekstr. 18%. Alk. 7,3%
Aromat - początkowo po otwarciu PETa buchnął w nos wyraźny cytrusowo-żywiczny chmiel, bardzo szybko zastąpiony jednak został zapachami przypominającymi mango, melona i biszkoptów
Piana - zdecydowanie wysoka, gęsta, trwała, zostaje na szkle
Barwa - ciemne złoto z pomarańczowymi odcieniami, zmętnione
Wysycenie - dość wysokie, szczypie
Smak - wyraźne słodsze owoce (melon, brzoskwinia, mango, morela), pokaźna słodowa ciastkowa baza, goryczka początkowo wyraźna, nieco cytrusowa ale bardziej dopełnia niż dominuje i z czasem ustępuje akcentom słodowym. Finisz lekko korzenny z trochę drapiącym alkoholem
Treściwość - wysoka
Solidne w treści, o słodszym profilu, goryczka raczej schowana, ale tu już naprawdę spory ekstrakt zdradza profil piwa. Bardzo przyzwoite.
Comment