Comiesięczna seria z cyklu Volba sládků (wybór piwowarów), czyli co miesiąc w wybranych lokalach pojawia się specjalnie uwarzone piwo.
W grudniu piłem stouta od piwowarów z Gambrinusa.
Oczywiście górna fermentacja , 5,2% alk.
Czasami w Pradze wpadam na perełki z Gambrinusa tu:
Aromat - palony, ale w tym miejscu wszystko ma palony aromat, tytoniowy
Piana - gęsta, trwała, wysoka, zostaje na szkle
Barwa - prawie czarna
Wysycenie - średnie
Smak - wyraźnie palony, goryczkowy, ciut czekoladowy
Treściwość - umiarkowana
Palone, gładkie, ale też niezbyt złożone w smaku i lekko wodniste.
Za 28 kc za 0,4 l. to nie było złe
W grudniu piłem stouta od piwowarów z Gambrinusa.
Oczywiście górna fermentacja , 5,2% alk.
Czasami w Pradze wpadam na perełki z Gambrinusa tu:
Aromat - palony, ale w tym miejscu wszystko ma palony aromat, tytoniowy
Piana - gęsta, trwała, wysoka, zostaje na szkle
Barwa - prawie czarna
Wysycenie - średnie
Smak - wyraźnie palony, goryczkowy, ciut czekoladowy
Treściwość - umiarkowana
Palone, gładkie, ale też niezbyt złożone w smaku i lekko wodniste.
Za 28 kc za 0,4 l. to nie było złe