Trutnov, Krakonoš Světlý Ležák 12° / Vánoční Svétlý Ležák 12°

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • adzior69
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2005.11
    • 5

    #16
    Paprochy w tym piwie to plus - jest to piwko niepasteryzowane, bardzo dobre

    Comment

    • borinek
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2004.01
      • 126

      #17
      muszę zaprotestować,jestem z trutnova karkonosz tylko pasteryzowany Slawoi tej etykiety ci moge dacz nieuzytu

      Chętnie nawiążę wymianę etykiet
      Bronislav Gorčík
      chrpova 457
      54102 Trutnov-Czechy

      Comment

      • Sokół83
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.12
        • 1598

        #18
        Trutnov, Krakonoš Vánoční Svétlý Ležák 12°

        12o
        do 5,1%
        prawdopodobnie Krakonoš Světlý Ležák 12° z etykietą świąteczną
        brak informacji o pasteryzacji - jednak piwo świąteczne ważne do 22.01 i w dodatku z oznakami zepsucia po 2 tygodniach sugeruje produkt niepasteryzowany

        pite po terminie więc wrażenia smakowe zachwiane - dodaję żeby było w bazie

        zapach: intensywny chmielowo-słodowy z oznakami przykiśnięcia
        smak: pokaźna słodowość przechodząca w lekką kwaskowość i "kapciowatość", zakończona solidną ziołową goryczką

        pewnie całkiem dobre piwo, gdy nie jest przeterminowane
        Z INNEJ BECZKI

        www.fotopolska.eu

        Comment

        • arcy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.07
          • 7538

          #19
          Będąc kiedyś w Trutnov (festiwal Obscene Extreme) wdałem się w krótką pogawędkę z miejscowym. Otóż usłyszałem, że miejscowi uważają Krakonosa za kiepskie piwo i niezbyt chętnie po nie sięgają. Mój rozmówca skarżył się, że jego po spożyciu tego piwa potrafi boleć głowa - niestety, nie zdradził skonsumowanej ilości

          Comment

          • babalumek
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.02
            • 1207

            #20
            A ja bywałem kilka razy w rejonie Krakonosza i wszyscy go tam pili i chwalili. Zresztą często było to jedyne dostępne piwo...
            MRKS Kuźnia Jawor

            WTS Sparta Wrocław

            Comment

            • dyzman
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2008.01
              • 108

              #21
              Bez różnicy pasteryzowany czy nie, Krakonos 12 to intensywne w smaku piwo dla wielbicieli wytrawnych smaków... Bije Opata (nieprzypadkowe porównanie) na głowę. Takie piwa trzeba lubić, a jeśli ktoś pije lekko czy bardziej słodkawe piwa, nie zazna w Krakonosu przyjemności. Do tego trzeba zaakceptować nietypową dla polskich klimatów kwiatową kwaskowatość (nie przeszkadza), a poza tym chlebowy posmak (aż język drętwieje!). Polecam ... ale tylko tym "wytrawnym" degustatorom...
              "Piwo stanowi dowód tego, że Bóg nas kocha i pragnie naszej szczęśliwości" Benjamin Franklin

              Comment

              • kopyr
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2004.06
                • 9475

                #22
                Piana: średnio obfita, dość szybko się redukuje.
                Kolor: wspaniały, głęboki, ciemno złoty, niestety piwo delikatnie opalizuje.
                Wysycenie: średnie.
                Zapach: niezbyt przyjemny, kwaskowy, częsty w piwach z małych browarów.
                Smak: bardzo wyraźna goryczka. Dla wielu to piwo pewnie byłoby przechmielone, mnie bardzo odpowiada. Poza goryczką niewiele można się w tym piwie doszukać, przydałoby się trochę więcej treści.
                Opakowanie: trafiło mi się z wielkanocną etykietą, jak na fotce Slavoya. Wielkiej urody kapsel, chyba najpiękniejszy jaki widziałem.

                Bardzo dobre piwo, polecam miłośnikom zdecydowanej goryczki.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • lzkamil
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.01
                  • 3611

                  #23
                  Kupione w łódzkim Zofmarze, parametry j.w.
                  Ciemnozłote/jasnobursztynowe, niezbyt mocno nagazowane, piana średniej wielkości i niezbyt trwała.
                  Zapach chmielowo-słodowy, minimalnie owocowy, średnio intensywny.
                  Smak jak pisali przedpijcy porządnie goryczkowy, dochodzi do niego lekki słodowy posmak ale i tak w końcówce goryczka zdecydowanie wygrywa.
                  Przywołuje wspomnienia pobytu w Trutnovie jak miałem 14 lat, to było jedno z pierwszych jak nie pierwsze piwo jakie próbowałem Pamiętam że było mocno goryczkowe i jakoś mi od razu smakowało - teraz też smakuje.

                  Lekko zmieniona szata graficzna:
                  Attached Files
                  Last edited by lzkamil; 2008-05-17, 22:25.
                  Lepszy jabol pod okapem
                  niż GŻ, CP i KP !


                  Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                  Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                  Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                  Comment

                  • dziku
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.12
                    • 1992

                    #24
                    Nabyłem w łódzkim Zofmarze. Bardzo mi zasmakowało

                    Piana: Średnio obfita, raczej drobnoziarnista z pojedynczymi "oczkami", obecna w kuflu do końca konsumpcji w postaci około centymetrowej warstwy. (4)
                    Kolor: Bursztynowy, klarowne. (4)
                    Wysycenie: Bardzo dobre, adekwatne do smaku i podkreślające jego rześkość (5)
                    Zapach: Orzeźwiający, raczej goryczkowo chmielowy, średnio intensywny. (4,5)
                    Smak: Jak dla mnie - świetne piwo. Bardzo wyraźna goryczka dosłodzona leciutka nutka słodową. Bardzo orzeźwiające. Z uwagi na goryczkę - piwo raczej "męskie". Raczej lekkie i moim zdaniem większego "ciężaru" smakowego mu nie trzeba. Będzie idealne na upały. (5)
                    Opakowanie: Kapsel prześliczny. Etykieta też całkiem ładna. W taki właśnie sposób opisywał ducha gór Karkonosza Tytus Karpowicz w swej powieści "Tytan byk nad byki". (5)

                    Bardzo dobre piwo. Mam nadzieję, że będzie ciągle dostępne w Zofmarze bo wchodzi na stałe do mojego piwospisu. Polecam.
                    Dziku


                    Comment

                    • Twilight_Alehouse
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2004.06
                      • 6310

                      #25
                      Kupione w łódzkim Zofmarze.

                      Kolor: Ciemne złoto.
                      Piana: Niezbyt wysoka i niezbyt trwała..
                      Zapach: W składzie jest cukier i niestety czuć to w zapachu. Poza tym trochę chmielu i leciutka, jakby wędzona nuta.
                      Smak: Solidna słodowość, solidna goryczka. Bardzo lubię gdy te dwa elementy są dobrze zbalansowane i wzajemnie się przenikają. W tle jest troszkę cukrowych "kwiatków", ale za bardzo nie przeszkadzają. Czuć też wrażenie treściwości i lekką chlebowość. Finisz już tylko goryczkowy.
                      Opakowanie: Jak na zdjęciu lzkamila. Szkoda, że etykieta zubożała kolorystycznie w porównaniu ze zdjęciem Slavoya.
                      Uwagi: Dobrze nachmielone, dobrze zbalansowane. Bardzo fajne piwo, tylko po co ten cukier....

                      Comment

                      • porek388
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2008.11
                        • 213

                        #26
                        Kolor: ciemnozłoty
                        Piana: drobnoziarnista, trwała
                        Wysycenie: średnie
                        Zapach: chmielowy
                        Smak: dość pełny, mocna chmielowa goryczka, w tle słód. W składzie niestety cukier. Niby dobre piwo, ale coś mi w nim nie pasuje, czy to przez ten cukier czy ten rodzaj goryczki mi nie podchodzi (a lubię piwa goryczkowe) - nie wiem - będę musiał jeszcze zdegustować. Na pewno bardziej smakuje mi 10 z Karkonosa.
                        Opakowanie: butelka NRW, etykieta ładna

                        Ogólnie dobre piwo na 4,4.
                        Zakupione we wrocławskiej Drink Hali chyba za 3,15 zł.

                        Comment

                        • granat862
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2004.12
                          • 945

                          #27
                          Kolor ciemne złoto.
                          Piana śnieżnobiała, średniowysoka, drobnopęcheżykowa.
                          Zapach chmielowo słodowy
                          W smaku solidnie chmielowe, lekko kwaskowate.
                          Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

                          Comment

                          • leona
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2009.07
                            • 5853

                            #28
                            Kolor: Ciemne złoto, wręcz iskrzące przejrzystością
                            Piana: Biała, średniowysoka, utrzymująca się do końca kufla
                            Zapach: Przepiękny, intensywny aromat chmielu a w tle świeżo młócony jęczmień
                            Smak: Mocna ale nie wulgarna goryczka podbita delikatnym słodem, a w zasadzie tym samym co w aromacie, jęczmieniem
                            Opakowanie: Wszystkie informacje, świetny kapsel z powtórzonym z etykiety motywem

                            Chyba faktycznie jest to 12tka ze świąteczną etykietą ale czy można mieć za złe podłączanie pod świąteczny obłęd dobrego piwa?
                            Ogólna ocena: 5,0

                            Comment

                            • Javox
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2009.11
                              • 6460

                              #29
                              Zacznę od plusów:
                              Smak: Na początku słodowo-chmielowy, potem pojawiły się smaczki chlebowe /lekko-kwaskowe/ w tle pozostawała niezła goryczka... mogło by być ciut gęstsze...
                              Zapach: chmielowo-słodowy ale nie za mocny
                              Gaz : w kuflu średni w "bekaniu" dużo więcej
                              Kolor: Ładne złoto
                              Opakowanie: Wersja "Vanocni" trochę za kolorowa ale ok, fajny kabzelek z bohaterem etykiety frontowej /czarno-biały/
                              i na koniec /minus/ piana której mimo "pomocy" nie udało się mi zobaczyć...

                              W sumie ekstra chmielowe piwko tylko ta niewidzialna pianka...
                              ...trzeba będzie popróbować z następnej partii...

                              Kupione u Marii /Kraków/ 12-stka 5,1% obj. około 3 zł.
                              Minimalni trvanlivost do: 19.1.10

                              Comment

                              • Javox
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2009.11
                                • 6460

                                #30
                                No i spróbowałem... wersję z bałwankami ...

                                Pianka lepsza i na dłużej... z firanami

                                Wysycenie dalej słabawe a tak to tradycyjnie słodkawo-goryczkowe piwko z posmakami kwaskowo-chlebowymi...

                                M.T. do: 16.2.10
                                Last edited by Javox; 2010-01-14, 11:50.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X