Zlatá Bohemia, na ecie "made in Czech Republic", ale butelka Hubertusa, kapsel również, są również dane polskiej spółki De Gusta Beer, nie wiem, czy to dystrybutor czy zleceniodawca, bo piwo ma parametry jak Hubertus Světlý Ležák Premium 12°:
czyli 4,7% alko z 12% ekstraktu i podobnie smakuje
"Tradycyjny czeski lager z przyjemną wyrazistą goryczką chmielu Żatecki i wyczuwalną nutą przypraw"
Kolor: ciemno złocisty, spora piana, nawet się utrzymuje, ładny lacing.
Zapach: słodowy, lekko karmelowy, ziołowy.
Smak: słodowy, może delikatnie jakimś karmelem podchodzi, ciastkowe, herbatnikowe, wyraźna goryczka, wyraźna chmielowość, spore wysycenie, jak się ogrzeje dochodzi lekka owocowość. Naprawdę ok.
Morska opowieść: „Już w 1457 roku w Czeskiej Bohemii, hrabia Rosenberg warzył pyszne piwo. Król Pohrobka, patrząc na jego kolor, wykrzyknął: Zlatá Bohemia! Tak powstała nazwa naszego piwa i do dnia dzisiejszego pielęgnujemy jego recepturę.”
czyli 4,7% alko z 12% ekstraktu i podobnie smakuje
"Tradycyjny czeski lager z przyjemną wyrazistą goryczką chmielu Żatecki i wyczuwalną nutą przypraw"
Kolor: ciemno złocisty, spora piana, nawet się utrzymuje, ładny lacing.
Zapach: słodowy, lekko karmelowy, ziołowy.
Smak: słodowy, może delikatnie jakimś karmelem podchodzi, ciastkowe, herbatnikowe, wyraźna goryczka, wyraźna chmielowość, spore wysycenie, jak się ogrzeje dochodzi lekka owocowość. Naprawdę ok.
Morska opowieść: „Już w 1457 roku w Czeskiej Bohemii, hrabia Rosenberg warzył pyszne piwo. Król Pohrobka, patrząc na jego kolor, wykrzyknął: Zlatá Bohemia! Tak powstała nazwa naszego piwa i do dnia dzisiejszego pielęgnujemy jego recepturę.”
Comment