First Order Brewing to białorusko-amerykańska ekipa z czeskiej Pragi. Warzą kontraktowo od zeszłego roku.
West Coast IPA
6,6% alk.
70 IBU
Piwo otrzymałem w prezencie od piwowara z zaznaczeniem, że już trochę odleżało. Jak wiadomo czeskie mikrusy a co za tym idzie kontraktowcy nie stosują filtracji i pasteryzacji.
W aromacie w związku z tym trochę "uszło" chmielowych akcentów, choć i tak dominują - cytrusy i inne owoce
Piana - umiarkowanie wysoka, gęsta, trwała, sporo zostaje na szkle
Barwa - ciemne złoto, mętne
Wysycenie - średnie, podszczypuje
Smak - Sporo chmielu i owocowych niuansów - są cytrusy z wyraźną goryczką, ale też liczi, przez chwilę troszeczkę ananasa, ale w drugiej fazie chmiel już daje się odczuć wyraźniej, trochę piecze, ale nie jest tępy. Finisz długi, cytrusowo-pestkowy, piecze już wyraźnie
Treściwość - pełne
Udane piwo. Pomimo sporego chmielowego uderzenia zachowuje dobrą pijalność.
West Coast IPA
6,6% alk.
70 IBU
Piwo otrzymałem w prezencie od piwowara z zaznaczeniem, że już trochę odleżało. Jak wiadomo czeskie mikrusy a co za tym idzie kontraktowcy nie stosują filtracji i pasteryzacji.
W aromacie w związku z tym trochę "uszło" chmielowych akcentów, choć i tak dominują - cytrusy i inne owoce
Piana - umiarkowanie wysoka, gęsta, trwała, sporo zostaje na szkle
Barwa - ciemne złoto, mętne
Wysycenie - średnie, podszczypuje
Smak - Sporo chmielu i owocowych niuansów - są cytrusy z wyraźną goryczką, ale też liczi, przez chwilę troszeczkę ananasa, ale w drugiej fazie chmiel już daje się odczuć wyraźniej, trochę piecze, ale nie jest tępy. Finisz długi, cytrusowo-pestkowy, piecze już wyraźnie
Treściwość - pełne
Udane piwo. Pomimo sporego chmielowego uderzenia zachowuje dobrą pijalność.
Comment