Pivo półciemne, niefiltrowane, niepasteryzowane, 14, 5,5% obj. alk.
Super korzenny zapach: cynamon, goździki i gałka muszkatołowa. Smakiem i nazwą nawiązuje do lokalnego specjału cukierniczego, czyli tzw. sztramberskich uszu (jak na zdjęciu: takie hm... lejkowate wafle, lekko słodzone). Kształt mają niby falliczny, ale poniekąd i waginalny - może dr Freud urodzony w pobliskim Přiborze się nimi inspirował
Wracając do piva: w smaku karmel, piernik, ale słodycz "nie zabija". Gazu i piany mało. Ładny miedziany kolor mocnej herbaty.
Bardzo ciekawa propozycja dla wielbicieli polotmavego, do których się zaliczam
Super korzenny zapach: cynamon, goździki i gałka muszkatołowa. Smakiem i nazwą nawiązuje do lokalnego specjału cukierniczego, czyli tzw. sztramberskich uszu (jak na zdjęciu: takie hm... lejkowate wafle, lekko słodzone). Kształt mają niby falliczny, ale poniekąd i waginalny - może dr Freud urodzony w pobliskim Přiborze się nimi inspirował
Wracając do piva: w smaku karmel, piernik, ale słodycz "nie zabija". Gazu i piany mało. Ładny miedziany kolor mocnej herbaty.
Bardzo ciekawa propozycja dla wielbicieli polotmavego, do których się zaliczam