Barwa ciemniejsza złota, prawie dokładnie taka jak podkładki firmowej
. Piwo mocno mętne, jak mówił pan sládek niedawno przetoczone do tanku wyszynkowego na barze więc nie zdążyło się sklarować.
Piana bielutka, gęsta jak krem, oczka praktycznie niewidoczne. Wysoka na około 5 cm, jednak mokra więc w trakcie picia pozostaje kożuszek ale i sporo plam na ściankach kufla.
Zapach słodowy, wyraźny ale z nutą piwniczną.
W smaku przyjemna, chlebowa słodowość, dobrze wyczuwalna chmielowa goryczka, krótka i niezalegająca. Pije się przyjemnie tym bardziej, że wysycenie niewysokie, dobrze pasujące.
Według słów sládka to piwo jednosłodowe - zastosował tylko plzeňský.
Lane do kufli firmowych, i dostarczane na stół wraz z podkładką.
Próbowane w browarze 28.03.2019, cena 38 kč.

Piana bielutka, gęsta jak krem, oczka praktycznie niewidoczne. Wysoka na około 5 cm, jednak mokra więc w trakcie picia pozostaje kożuszek ale i sporo plam na ściankach kufla.
Zapach słodowy, wyraźny ale z nutą piwniczną.
W smaku przyjemna, chlebowa słodowość, dobrze wyczuwalna chmielowa goryczka, krótka i niezalegająca. Pije się przyjemnie tym bardziej, że wysycenie niewysokie, dobrze pasujące.
Według słów sládka to piwo jednosłodowe - zastosował tylko plzeňský.
Lane do kufli firmowych, i dostarczane na stół wraz z podkładką.
Próbowane w browarze 28.03.2019, cena 38 kč.