Holba, Šerák
Kolor: Ciemnozłoty.
Piana: Średniobąblowa, niezbyt wysoka. Szybko opada do cieniutkiej powłoki. Później tylko cieniutki pierścień.
Zapach: Chmielowy ze słodowym tłem i lekkim dwuacetylem. Później w tło wkrada się lekko kwaśnawy nieprzyjemny aromat.
Smak: Delikatny słodowy początek miesza się z całkiem mocną goryczką, nieco mocniejszą w finiszu. W tle lekko kwaskowy posmak, zapewne od podanego w składzie E-300. Mimo wszystko całkiem smaczne.
Wysycenie: Średniowysokie, lekko szczypie.
Opakowanie: Etykieta nie zmieniła się od ostatniej fotki sibarha. Zamiast krawatki sreberko, pod nim goły kapsel. Alk. 4,7 %.
Kolor: Ciemnozłoty.
Piana: Średniobąblowa, niezbyt wysoka. Szybko opada do cieniutkiej powłoki. Później tylko cieniutki pierścień.
Zapach: Chmielowy ze słodowym tłem i lekkim dwuacetylem. Później w tło wkrada się lekko kwaśnawy nieprzyjemny aromat.
Smak: Delikatny słodowy początek miesza się z całkiem mocną goryczką, nieco mocniejszą w finiszu. W tle lekko kwaskowy posmak, zapewne od podanego w składzie E-300. Mimo wszystko całkiem smaczne.
Wysycenie: Średniowysokie, lekko szczypie.
Opakowanie: Etykieta nie zmieniła się od ostatniej fotki sibarha. Zamiast krawatki sreberko, pod nim goły kapsel. Alk. 4,7 %.
Comment