Plzeňský Prazdroj, Gambrinus Premium

[zythum]

Czesi na Gambrinus mówią "chemicky syfon" - piwo bez smaku mocno nagazowane i dla masowego konsumenta. Ot taka nasza Warka. NIe ma w tym piwie nic co skłaniało by do jego picia poza ceną.

[Orzełek]

Ciekawe bo Czesi zawsze zapraszali nas na Gambrinusa albo Staropramena

[Twilight_Alehouse]

Ciekawe bo Czesi zawsze zapraszali nas na Gambrinusa albo Staropramena

Cóż, masowy polski piwosz też zapewne zaprosi na Tyskie alno Żywca zamiast na Lwówek lub Ciechanów, więc argument jest cokolwiek nietrafiony.
Niemniej Gambrinusa akurat lubię i to w obydwu wydaniach.

[zythum]

Bo to działa jak w Polsce. SAB wykupuje knajpy więc najłatwiej trafić na G a mało komu się chce prowadzić znajomych do hospudki na obrzeżach serwującej nap.: Polickę.
Poczytaj na serwerach www.pivovary.info oraz na www.svetpiva.cz a poznacz opinię Czechów (przynajniej tych bardziej piwnie wyrobionych) na temat G. Co nie znaczy, że G jest absolutnie złym piwem. Jest po prostu piwem przeciętnym i masowym i jako takim bez charakterem.

[babalumek]

Dokładnie, Radegast czy Gambrinus to taka masowka jak ktoś porownuje je między nimi to może i Gambrinus jest najlepszy.... Z drugiej strony bez przesady ludzie, porownywać gambrinusa z Warką to trochę niesmaczne nieważne w jakim kontekście... I tak ta Czeska masowka jest 100 razy lepsza od naszej!!

[Twilight_Alehouse]

Pewnie że czeska masówka jest lepsza od naszej. Chciałem tylko dać analogię.

[sibarh]

Butelka 0,5 litra, alkohol 5 %, ekstrat 12 %,import prywatny,
Kolor - mocno złocisty, klarowny
Piana - drobnobąblowa, wysoka, trwała, stała ponad 6 minutach
Zapach - chmielowo-słodowy,
Gaz - w normie
Smak - chmielowo-słodowy, wyrazny chmiel,mocna goryczka,słodkie - ciut za mocno
dziwny posmak na podniebieniu z każdym łykiem coraz mocniejszy
Moja ocena - Generalnie dobre piwo

[kopyr]

Jedno z gorszych piw jakie piłem w tym roku to Swijany (Czesi mówią, że smakuje jak Specjal elbląski) ale tu lekko przesadzili

Możesz rozwinąć, bo dla mnie to akurat jedno z najlepszych piw. Które konkretnie to były Svijany (Svijansky Maz, Knize, Knezna, Desitka) i w jakich okolicznościach pite. No i co Cię do tego piwa zraziło?

[kmusial]

Przywiozłem całą skrzynkę Gambrinusa Premium ze Słowacji, jest świetne. Tylko ma zawartość alkoholu 4,8% a nie 5% jak podajecie w postach. Czy może jest inna wersja na kraj a inna na export?

[sibarh]

Przywiozłem całą skrzynkę Gambrinusa Premium ze Słowacji, jest świetne. Tylko ma zawartość alkoholu 4,8% a nie 5% jak podajecie w postach. Czy może jest inna wersja na kraj a inna na export?

Twój Gambrinus robiony jest zapewne w browarze Saris na Słowacji a nie w Czechach.
Drobna różnica w % moze wystepować.

[yendras]

Czesi na Gambrinus mówią "chemicky syfon" - piwo bez smaku mocno nagazowane i dla masowego konsumenta. Ot taka nasza Warka. NIe ma w tym piwie nic co skłaniało by do jego picia poza ceną.

Dawno nie piłem butelkowego Gambrinusa, natomiast wersję beczkową piłem tydzień temu i mimo całej mojej niechęci do koncerniaków - również czeskich - porównania do Warki są jednak przesadzone. Beczkowy Gambrinus jest naprawdę przyzwoitym, dobrze nachmielonym pilsem i życzyłbym sobie, żeby taki poziom prezentowały polskie koncerniaki z beczki. Bo to są dopiero "chemiczne syfony" ...

[Małażonka]

Barwa: typowo złocista
Klarowność: pełna
Piana: jak w ocenianych przez nas, dnia dzisiejszego, piwach - ładna, ale "krótka"
Nagazowanie: średnie
Zapach: wyraźnie słodowy, z lekka chmielowy
Smak: Wyraźnie goryczkowy, z lekka słodowy, z dziwnych, nieszczególnym posmakiem. Niby wszystko na miejscu, ale nie do końca

Nasza ocena: 3,25

[Małażonka]

A..., i zapomniałam - jeszcze zdjęcie:

[tad2x]

Bardzo dobre piwo, smaczne, dobrze nagazowane, z harmonijnym smakiem, o pieknej glebokiej barwie niezbyt ciemnego zlota. Bylo takie dobre, ze wypilem je w 15 minut Butelka nowego typu, z ladna harmonijna etykieta z zlotej tonacji, zlotko na szyjce, niestety kapsel niededykowany. Polecam.

[kentaki]

Piwko zakupione zaraz za granicą. Pamiętam, że kiedyś w Pradze mnie powaliło smakiem, a podniosło na nogi po długiej wędrówce. Dlatego wiedziony wspomnieniem zakupiłem kilka sztuk, niestety to już nie to samo piwo. Piana szybko opada, zapach jakiś nijaki (wtedy dało się wyczuć jakby miodowe nutki), smak ok. dobrze nachmielony, kolorek ładny, wpadajacy w bursztynek, nasycenie idealne jak na pilsa, opakowanie może być, genaralnie mocna 4 ale trochę rozczarowuje, wspomnień z przed lat czar prysną.ł