Piwo goryczkowe ale bez jakiejkolwiek głębi smaku. Podobnie jak poprzednicy specjalnie nie polecam. Jest wiele lepszych czeskich piw w podobnej cenie. Przede mną jeszcze podobno lepszy Radegast Premium.
Radegast, Original
Collapse
X
-
Butelka była ?
Była
Puszka była ?
Była
Pet był?
Nie był. No to w końcu na niego czas.
Z kolekcjonerskiego obowiązku, najnowsza odsłona Radegasta. Od końca sierpnia dostępne są wersje petowe Radegasta. Na korporacyjnej stronie opisują jakie pet ma wspaniałe zalety. Piwo bez zmian. Jak na koncernową produkcję nawet smaczny. Wyraźna goryczka, piana nawet trochę się utrzymuje. Nic szczególnego, ale na tle naszych koncernowych produkcji wypada trochę lepiej
Comment
-
-
Comment
-
-
"Piwo nijakie, zwyczajne, przeciętne, wręcz trudno cokolwiek twórczego i konkretnego o nim napisać."
Zgadzam się w 100% z opinią jednego z poprzedników. Piwo ogólnie do wypicia, ale nie zostawia po sobie żadnego śladu. Może jedynie pamięć drażniącej wodnistości.
Comment
-
-
KOLOR: jasny, żółty, słomkowy - na zdjęciu wyszedł zdecydowanie za ciemny jest w rzeczywistości bardziej podobny do zdjęcia u Kolegi Javox, klarowny
PIANA: Obfita, leczy szybko opada do delikatnej obwódki oblepiającej szkło
ZAPACH: chmiel, słód, słodycz
SMAK: chmiel, słód, w finiszu jakby kwasek ale przyjemny i nie nachalny, goryczka w sam raz, przyjemnie pozostaje na języku, poziom alkoholu na wspaniałym 4% poziomie i według mnie każde Piwo powinno mieć maksymalnie właśnie tyle
WYSYCENIE: średnie, poprawne
UWAGI:
Warka:
19.11.2015
L7139 05:48
Alc. 4.0% obj.
WojciechT - chyba piliśmy inne Piwa, albo coś nie tak z moim smakiem.
Bardzo dobre Piwo. O ile wczorajszy Gambrinus był rozwodniony i alkoholowy to przy nim Radegast to bardzo dobre Piwo i porównywanie go z Warką albo Tatrą to bluźnierstwo. 4% alkoholu jest jak najbardziej na plus i bardzo mi sie to podoba.
Polecam jak najbardziej i życzę takich "koncernówek" na naszym rodzimym rynku, aby Warka i Tatra tak smakowały.
PozdrawiamLast edited by slyboots; 2015-06-29, 20:37.
Comment
-
-
Całkiem niezła piana sprawiła, że miałem przez chwilę nadzieję, że będzie to coś lepszego niż typowe piwo "przemysłowe".
Niestety w smaku okazało się do bólu nijakie. Owszem, Radegast da się wypić, ale słaba to raczej rekomendacja. Kapsel do kolekcji, wracać do tego piwa moim zdaniem nie ma po co.
Piłem wersję butelkową z datą 22/11/15.
Comment
-
-
Markę tego piwa znają chyba wszyscy. Piwko jak na swoje parametry jest całkiem całkiem. Kolor ładny złoty, piana wpierw obfita, opadła, zostawiając kożuch. Zapach metaliczno-piwny, smak, jest goryczka, jest trochę metalu. Jednak całość to sprawia, że chętnie się do niego wraca, mimo nie wyróżniającej się żadnej kategorii. Ocena 4/6.
Comment
-
-
Piana, wygląd: Piana jasna, drobno. Piwo ciemnozłote (?) - tak napisałem w notatkach, aż nie wierzę :P
Aromat: Chmielowy, lekko trawiasty.
Smak: Chmielu tyle co kot napłakał....ogólnie wodniste, troszkę trawy i ziół. Kiedyś było lepsze!
Wysycenie: Średnie.
Ogólnie rzecz biorąc jeszcze kiedyś było lepsze, teraz to jest woda, woda, woda. Mam nadzieję, że taka warka (22.10.17). Za to Radegast 10 (zapomniałem nazwy ale jak ktoś chce to skoczę do piwnicy sprawdzić. Jest to "novinka" czyli nowe, 4,1%) całkiem przyjemne
Comment
-
Comment