Zubr, Zubr Premium

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • porek388
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2008.11
    • 213

    #16
    Kolor: złoty
    Piana: drobnoziarnista, szybko opada
    Wysycenie: średnie
    Zapach: lekko chmielowy
    Smak: dość pełny, wyraźnie zarysowana chmielowa goryczka, lekko słodowy. W składzie niestety cukier.
    Opakowanie: butelka NRW, etykieta OK, ale mi się coś nie podoba

    Ogólnie dobre piwo na 4,3.
    Cena 3,50 zł w we wrocławskiej Drink Hali.

    Comment

    • Seta
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 6964

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika porek388 Wyświetlenie odpowiedzi
      W składzie niestety cukier.
      Jakiś cukier (sacharoza, glukoza, fruktoza, syrop) jest w składzie zdecydowanej większości piw na świecie (w tym domowych), ale nie wszyscy informują o tym na etykiecie.

      Comment

      • porek388
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2008.11
        • 213

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
        Jakiś cukier (sacharoza, glukoza, fruktoza, syrop) jest w składzie zdecydowanej większości piw na świecie (w tym domowych), ale nie wszyscy informują o tym na etykiecie.
        Z tym się zgodzę, ale wydaje mi się, że jeśli browar wymienia w składzie cukier to ma na myśli ten dodawany dodatkowo, poza słodem. Mogę się oczywiście mylić. Zgodnie z niemieckim prawem czystości cukru nie można dodawać. Nie znaczy to oczywiście, że smakowo piwo z dodatkiem cukru będzie gorsze od piwa bez tego dodatku - nie ma tak prosto.

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          #19
          "Dodawany dodatkowo, poza słodem" nie bardzo Cię rozumiem ale ja tez mam taki "odzielny" cukier kryształ na myśli - taki jak w Lechu czy Strągu. Chyba, że to piwo jest dosładzane po fermentacji jak Magnus - to rzeczywiście robi różnice.
          A Reinheitsgebot właśnie dlatego został unieważniony przez Parlament Europejski, bo nie pozwalał w Niemczech koncernom sprzedawać "normalnego piwa" jako piwo, co było im nie w smak...
          A smak - hm zależy od stylu. Np. IPA wg mnie cukier zawierać powinna, pils już nie, lub minimalne ilości...

          Comment

          • porek388
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2008.11
            • 213

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
            A Reinheitsgebot właśnie dlatego został unieważniony przez Parlament Europejski, bo nie pozwalał w Niemczech koncernom sprzedawać "normalnego piwa" jako piwo, co było im nie w smak...
            Ostatnio degustowałem głównie piwa niemieckie powołujące się na Reinheitsgebot, w których browary nie podawały cukru w składzie, ale czy faktycznie go nie stosują?

            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              #21
              Myślę, że akurat w przypadku (dobrych) piw niemieckich to jest to możliwe (tradycja...). Polscy domowi piwowarzy natomiast stwierdzili, że dodatek 2-5% nie robi różnicy, a ułatwia sprawę... Chociaż i w tym przypadku są wyjątki.

              Comment

              • leona
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2009.07
                • 5853

                #22
                Aaach, piwo na zabicie smutku po remisie ze Słoweńcami (w szczypiorniaku).

                Kolor złoty, w normie. Piana średnio pęcherzykowa; zbyt szybko opada. W zapachu jest głównie chmiel a z dala czuć lekko piwniczny słód. Smak dość płytki; słodowo goryczkowy, ze sporą metalicznością. Wysycenie wzorowe.

                Piwo nabyte w lipcu zeszłego roku (sic!) w CPN Legnica.

                Comment

                • zgroza
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2008.03
                  • 3605

                  #23
                  Piwo zakupione przy browarze w Rankweil. 0,33l szkło w tym przypadku
                  Piana: zdecydowanie najsłabsza część tego piwa. Za lekka, za mało trwała
                  Gaz w normie.
                  Ciemnożółte, wpadające w jasny brąz. Tzw. bursztyn
                  Zapach: chlebowy, z trawiastym chmielem
                  Smak: Wyraźnie słodowo-chlebowy, z chmielem zdecydowanie na drugim planie.
                  Bardzo dobre. Dziwi rozbieżność opisów.
                  Lotna ekspozytura browaru

                  Też Was kocham.

                  Comment

                  • Cannabee776i99
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2009.08
                    • 658

                    #24
                    Moim zdaniem przeciętne. W zapachu ładny aromatyczny chmiel, ale w smaku już słabiej. Dość wodniste i mało wyraziste. Pite z beczki w Łysym Pingwinie.

                    Comment

                    • danhaj
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2010.04
                      • 619

                      #25
                      Całkiem dobre piwo. Wyrazisty chmielowo-goryczkowy smak, dość słaba piana, wysycenie w normie. Nie wiem czy zmienili to na stałe, ale na moim egzemplarzu zamiast napisu "Sila chuti" widnieje: "České pivo". Na etykiecie odnalazłem także informacje o zawartości: antioxidant E 300.
                      Wycieczki do czeskich browarów (z Krakowa)

                      www.czechforum.pl

                      Comment

                      • darekd
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍺🍺🍺
                        • 2003.02
                        • 12569

                        #26
                        Postanowiłem przypomnieć sobie to piwo, którego nigdy nie darzyłem szczególną estymą, a z grupy PMS Prerov bardziej ceniłem sobie pozostałe piwa z browarów - Litovel i Holba.
                        Jednak w związku z tym, że Zubr Premium to tegoroczny zwycięzca European Beer Star (oczywiście w kat. Bohemian Style Pilsner) i wręcz multimedalista tej kategorii w dziejach imprezy, więc pomyślałem że jest okazja by dać kolejną szansę

                        a zatem:

                        aromat - lekki chmiel, lekka słodowo-zbożowa nuta. bez uniesień
                        barwa - złota, nie za jasna, ładna
                        piana - obfita, drobne pęcherzyki, długo się utrzymuje, lekko oblepia szkło, tu duży plus
                        wysycenie - odpowiednie, nie za mocne, drobne pęcherzyki w dużej liczbie unoszą się, ładnie to wygląda
                        smak - na początek wyczuwalny jest kwasek, nie jest może bardzo zdecydowany, ale psuje harmonię smaku. Jest chmielowa goryczka, ale razem z tym kwaskiem buduje lekki ścierowaty posmak. Brakuje trochę słodowej bazy (zauważalnej dopiero pod koniec), piwo jest lekkie, może nie puste, ale treści zbytniej nie ma. Może ciut za mocno odfermentowane? (alk. 5,1% przy 12%, przy czym w Czecchach dwunastka nie musi oznaczać dokładnie 12%, dopuszczalne jest wahanie do niecałego 0,5%). W ustach pozostaje lekka goryczka.
                        To co czescy piwowarzy podkreślają, że cechą czeskiego leżaka jest jego "chlebowość", generalnie słód jest mocniej wyczuwalny niż w niemieckich odpowiednikach. Piwka są pełniejsze w smaku. Tu raczej tego nie ma. Z drugiej zaś strony więcej goryczki moim zdaniem można wyczuć w wielu innych czeskich piwach, od Prazdroja (Pilsner) przez Svijany, Klaster, Broumov, Krakonos czy Chotebor.
                        W tym samym konkursie w tym roku brąz zdobył Primator, dużo treściwszy. Podobnie jest z dość popularnym w Polsce Skalakiem. Nie ma tej nawet lekkiej "ciastkowej" treści jak Policka.

                        Jednym słowem - bez rewelacji. Dużo ładniej prezentuje się wizualnie niż smakowo /co chyba jest ważne przy takich konkursach/, aromat też nie przekonuje. To piwo moim zdaniem jest przez szereg lat podobne w smaku /piłem je w Czechach oraz import do Polski/. Na tle innych piw czeskich tej kategorii wypada (według mojego gustu)blado i lokowałbym je w ogonie peletonu niż w jego czubie. To kolejny złoty medalista EBS, po:



                        który mnie nie zachwycił. Tyle, że Zubr nie zachwyca mnie permanentnie od lat...
                        Może chodzi o to, żeby honorować na tym konkursie /który naprawdę jest profesjonalny/ piwa jak najbardziej zbliżone do klasycznego wzorca, uśrednione, bo takie mogą mieć szansę na większą ilość głosów.. nie wiem, mam też wątpliwości, czy takim piwem jest Zubr.
                        Bo nie sądzę, żeby warzyli inne piwo na eksport na zachód /co przyszło mi na myśl po poście Zgrozy/.

                        Nie oznacza to, że piwo jest złe, ale moim zdaniem niczym ciekawym nie zachwyca, nie zapada w pamięci. No ale, różne są gusta i upodobania

                        Jeden z kolegów, oceniając jedno z czeskich piw, które zyskało laury na jednym z lokalnych konkursów, a które raczej mu nie smakowało raczył napisać, że rozumie ten fakt, bo konkurencja w tej kategorii mała... Zatem może i w tej kategorii mała jest konkurencja?

                        Na marginesie:
                        postanowiłem jak plasuje się Zubr w Republice Czeskiej. Otóż w První pivní extralidze nie wyszedł z grupy, zajmując 10 miejsce, pozostawiając w tyle jedynie... Gambrinusa

                        Třetí kolo degustací dvanáctek První pivní extraliga nepřineslo žádné veliké překvapení, dvanáctistupňový vyslanec Černé Hory těsně zvítězil. Druhé místo Staropramenu asi opět vyvolá emoce. Ale zkuste si to někdy sami, neovlivněni etiketou a předsudky budete určitě překvapeni. Na posledním místě skončil, také nejtěsnějším rozdílem, Gambrinus Gold.


                        zatem pijmy i sami oceniajmy

                        Comment

                        • Kwadri
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2009.10
                          • 1216

                          #27
                          Kolor: Ładny, złoty.
                          Piana: Słaba, szybko opadła do niepełnej warstwy. Po chwili tylko cienki pierścień.
                          Zapach: Intensywny, chmielowy z trawiasto-ziołowym tłem. Później ładny, słodowy.
                          Smak: Od początku silna mocna gorycz, w tle lekka słodowość, która z czasem rozwija skrzydła. Zostaje intensywny goryczkowy posmak. Mnie to piwo smakuje.
                          Wysycenie: Dobre. Pod koniec nieco brakuje.
                          Opakowanie: Podobnie jak u Sibarha. Kapsel goły pod sreberkiem.

                          Kupione w opolskim Kauflandzie za 4-rkę. Solidne jak na multimedalistę European Beer Star przystało.
                          www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                          Comment

                          • coder
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2006.10
                            • 1347

                            #28
                            Krótko: zwykły koncerniak, nie wart zachodu

                            Comment

                            • Gambrinus
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2001.06
                              • 696

                              #29
                              Dostepne na Greenpoincie w cenie $1.99 za butelke 0.5 l. Dokladne takie jak opisal darekd, czyli bez rewelacji, ale wypilem bez przykrosci.
                              Popieraj małe browary!!!
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Comment

                              • coldfire
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2008.01
                                • 374

                                #30
                                Wg. mnie przyzwoite czeskie piwo. Spora goryczka, jest też trochę słodowości.
                                Do najlepszych 12 i 13 mu dużo brakuje, ale i tak z przyjemnością można wypić.
                                Gdyby nasze koncerniaki tak smakowały, to nie narzekałbym na koncerniaki.
                                Piwa i pacierza nie odmawiam

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X