Południowe Czechy, gdzie piwa zazwyczaj mają niższą goryczkę i wyżsżą słodycz. Stąd może odpowiedź ze strakonickiego browaru, który również wpisuje się w ten trend.
Jedenastka a według https://www.pivovar-strakonice.cz/ to dokładnie 11,8% ekstr.
Alk. 4,7%
Chmiele to czeskie Agnus i nowy Uran, niemiecka Mandarina Bavaria, a na zimno czeski Kazbek (szyszka)
IBU 35
Aromat - po otwarciu tylko na chwilę wyraźny chmiel, potem słodowy głównie z karmelem, są owocowe nuty też chmielowe, ale słód dominuje. Korzenności z lekkimi cytrusami Kazbeke nie wyczułem (piwo jednak pite minimalnie po terminie)
Piana - wysoka, umiarkowanie trwała, na dłużej koronka z drobniutki, podziurawionym kożuszkiem
Barwa - bardzo ciemne złoto, właściwie bursztyn
Wysycenie - średnie, musujące
Smak - wyraźna słodowa baza głównie z karmelem, odrobinę herbatników, słodsza, szybko skontrowana solidną, choć dość tępą goryczką. Szybko jednak się do tego przyzwyczaiłem i nie było jakiejś dysharmonii, bo ten słód ma sporo treści. W ustach trochę zalegającego chmielu
Treściwość - bardzo wysoka jak na jedenastkę czyli wyraźna pełnia, w ciemno postawiłbym na 13+
Ogólnie wpisuje się w bardziej słodsze piwa strakonickie i choć jest solidna kontra goryczkowa, to słodowa strona piwa ją równoważy. Jest trochę toporne, ale mimo to dobrze pijalne. Przyzwoite.
Jedenastka a według https://www.pivovar-strakonice.cz/ to dokładnie 11,8% ekstr.
Alk. 4,7%
Chmiele to czeskie Agnus i nowy Uran, niemiecka Mandarina Bavaria, a na zimno czeski Kazbek (szyszka)
IBU 35
Aromat - po otwarciu tylko na chwilę wyraźny chmiel, potem słodowy głównie z karmelem, są owocowe nuty też chmielowe, ale słód dominuje. Korzenności z lekkimi cytrusami Kazbeke nie wyczułem (piwo jednak pite minimalnie po terminie)
Piana - wysoka, umiarkowanie trwała, na dłużej koronka z drobniutki, podziurawionym kożuszkiem
Barwa - bardzo ciemne złoto, właściwie bursztyn
Wysycenie - średnie, musujące
Smak - wyraźna słodowa baza głównie z karmelem, odrobinę herbatników, słodsza, szybko skontrowana solidną, choć dość tępą goryczką. Szybko jednak się do tego przyzwyczaiłem i nie było jakiejś dysharmonii, bo ten słód ma sporo treści. W ustach trochę zalegającego chmielu
Treściwość - bardzo wysoka jak na jedenastkę czyli wyraźna pełnia, w ciemno postawiłbym na 13+
Ogólnie wpisuje się w bardziej słodsze piwa strakonickie i choć jest solidna kontra goryczkowa, to słodowa strona piwa ją równoważy. Jest trochę toporne, ale mimo to dobrze pijalne. Przyzwoite.
Comment