Svijany, Svijanský Kníže

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tfur
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2006.05
    • 1311

    #16
    świetne, treściwe piwo o pełnym smaku. butelkowa wersja nie zawiodła i miłe wspomnienie z wakacji, podczas któych piłem to piwo w ołomuńcu, zyskało wyraźne potwierdzenie. polecam.
    veni, emi, bibi

    Comment

    • wm2665
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2008.06
      • 2

      #17
      Miałem przyjemność przebywać na początku lipca w Libercu i raczyć się tym znakomitym piwem zarówno w wersji beczkowej jak i butelkowej. Oczywiście gorąco polecam tę pierwszą... Piwko po prostu pyszne!

      Comment

      • skitof
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2007.11
        • 2484

        #18
        Już pierwszy łagodny i półwytrawny smak to idealne zrównoważenie aromatów słodowych i chmielu, które wnet przechodzą w wyraźnie wytrawny smak, rozchodzący się w finale przyjemną goryczką po całych ustach. Ta szlachetna gorycz pozostaje jeszcze długo w ustach, zostawiając niezapomniane wrażenie.
        Trzynastoprocentowy ekstrakt przy 5,6% zawartości alkoholu daje poczucie obfitego, soczystego piwa. Lecz mimo pełnej treściwości i stosunkowo niewielkiej zawartości dwutlenku węgla svijany kniże jest piwem łagodnym, odświeżającym i orzeźwiającym, a alkohol jest doskonale zharmonizowany ze słodem i chmielem. W moim poczuciu to piwo pyszne, a mówiąc bardziej obiektywnie: piwo najwyższej klasy.

        Comment

        • Pendragon
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2006.03
          • 13952

          #19
          Dziwne, ale spośród 4 wypitych butelkowych Svijan, akurat Kniże mi najgorzej podszedł. Smakuje mi niemal identycznie jak Wojak jasny... No nie wiem, moim faworytem jest Rytiż.
          Last edited by Pendragon; 2008-09-20, 23:30.

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • docent
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.10
            • 5205

            #20
            Piwo to, jak głosi napis na etykiecie, nie jest pasteryzowane. Ja jednak żadnych posmaczków charakterystycznych dla tego typu piw nie wyczułem. Jest jeszcze gorzej, piwo jest pozbawione głębi i jedynym wyrazistym akcentem jest lekka słodowość. Co by nie mówić - smakuje jak koncernówka. Może pod koniec jakaś lekka goryczka dochodzi do głosu ale ogółem to degustacyjna nuda...Piłem partię z datą do 10.XI.
            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

            Comment

            • Kamień
              Porucznik Browarny Tester
              • 2007.07
              • 361

              #21
              Kolor: Złoty, głęboki, piękny. Należy się 5
              Piana: Coś niesamowitego. Bardzo wysoka, śnieżnobiała, bardzo drobna, bardzo sztywna, trwała. Lepsza niż w niejednym weizenie. Sprawiała pewne kłopoty podczas nalewania. Po wypiciu na dnie osiadł jej czubek a pierścienie na szkle znaczyły każdy łyk od samej góry aż do dna. Bezapelacyjne, niekwestionowane 5
              Zapach: Intensywny, wyraźny. Chmielowy z akcentem słodowym. Na 5
              Smak: Intensywnie chmielowy, szlachetna goryczka jest zdecydowana i wyraźna. Słód też jest wyraźny ale zepchnięty na drugi plan. Smak jest pełny i treściwy. Pojawia się też delikatny odchmielowy grejpfrutowy posmaczek. Daje się też wyczuć bardzo nieśmiałe nutki piwniczne świadczące o braku pasteryzacji, ale są one raczej słąbe i moga umknąć uwadze. Alkohol jest wyczuwalny minimalnie. Smak jest na 5
              Nasycenie CO2: Po nalaniu, w kuflu musują tysiące drobnych bąbelków - bardzo ładny widok.ólnie, wysycenie jest dość wysokie ale odpowiednie i właściwe. Bardzo dobrze pasuje do całej reszty. W miarę picia zmniejsza się nieznacznie. Oceniam na 4,5
              Opakowanie: Czytelne, wyraźne i schludne. Podany jest ekstrakt i zawartość alkoholu. Okazuje się, że metalizowana etykieta nie musi wyglądać tandetnie - ba, może wyglądać naprawdę nieźle, jeśli tylko wszystko jest dobrze przemyślane. Brak pasteryzacji jest zaznaczony za pomocą "stempelka". Za opakowanie dam 4,5

              To bardzo, naprawdę bardzo dobre piwo. I to za niewygórowaną cenę. Będę po nie sięgał regularnie. Jak dla mnie jest to wzór pilsa - wyraźny, goryczkowy, czysty smak podparty odrobiną słodu. Inauguracja mojego nowego kufla zakończyła się pełnym sukcesem

              Comment

              • dyzman
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2008.01
                • 108

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
                Piwo to, jak głosi napis na etykiecie, nie jest pasteryzowane. Ja jednak żadnych posmaczków charakterystycznych dla tego typu piw nie wyczułem. Jest jeszcze gorzej, piwo jest pozbawione głębi i jedynym wyrazistym akcentem jest lekka słodowość. Co by nie mówić - smakuje jak koncernówka. Może pod koniec jakaś lekka goryczka dochodzi do głosu ale ogółem to degustacyjna nuda...Piłem partię z datą do 10.XI.
                Może melancholijna atmosfera jesienna sparaliżowała Ci w kubki smakowe... Proponuję zdegustować raz jeszcze, tym razem z kufla a nie ze cmentarnego znicza.
                Last edited by dyzman; 2009-06-09, 17:31.
                "Piwo stanowi dowód tego, że Bóg nas kocha i pragnie naszej szczęśliwości" Benjamin Franklin

                Comment

                • Tapir
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2009.10
                  • 730

                  #23
                  Bardzo dobre, treściwe piwo ze świetną goryczką i bardzo trwałą pianą. Nie czuć w smaku, że to piwo niepasteryzowane ale mimo to pije się świetnie

                  Kupione w Zofmarze za niecałe 3 zł. Warto.
                  Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                  Comment

                  • YouPeter
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.05
                    • 2379

                    #24
                    Kolor: Ciemno słomkowy wchodzący w jasne złoto.
                    Piana: Biała, dość gęsta i bardzo wysoka wylewająca się wręcz z kufla. Utrzymuje się długo pozostawiając dużo śladów na ściankach kufla.
                    Zapach: Średnio intensywny chmielowo-słodowy. Przyjemny.
                    Smak: Bardzo przyjemne pełne w smaku piwo. Zharmonizowane połączenie chmielu i słodu z intensywną "zaokrągloną" goryczką. Wydaje mi się jak by lekko wyczuwalny w nim był alkohol.
                    Nasycenie CO2: Bardzo drobne bąbelki rewelacyjnie utrzymujące pianę jednak praktycznie nie wyczuwalne na języku. Jak dla mnie za słabe.
                    Opakowanie: Gustowne, tradycyjne. Można powiedzieć, że klasyczne czeskie.

                    Dobre czeskie piwo na solidną czwórkę.
                    Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                    Comment

                    • qbaseq
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2010.07
                      • 100

                      #25
                      słodko-gorzkie :-)

                      Piwo kupione dzisiaj w dobrze zaopatrzonym sklepie w Katowicach na Paderewie ( 4,5 zł ).

                      Kolor - klasyczny piwny bursztyn, tak bym go nazwał
                      Piana - drobna, przez dłuższą chwilę się ładnie utrzymywała i ładnie mi "oblepiła" kufel
                      Zapach - wyraźny, sugeruje co będzie w smaku , pachnie słodko
                      Smak - pierwszy łyk i bardzo mocna goryczka, aż mnie zatkało na chwilę, drugi , trzeci ... gorycz zanika, pojawia się słodycz. Dlatego na własny użytek nazwałem je "słodko gorzkim" Bardzo treściwe, wyraźny smak jest jego cechą charakterystyczną
                      Wysycenie - bardzo przyzwoite, to nie pszeniczniak, ale jak na pilsa czuć że bąbelki pracują ( prawie ) do końca
                      Opakowanie - w stylu rycerskim, w końcu to svijański książe, dziwi tylko brak kontretykiety po której przeczytanie odruchowo sięgnąłem

                      Bardzo solidna czeska propozycja, na dobrą szkolną czwórkę z plusem, piątki może nie dam bo mnie nie olśniło na tyle żebym zaraz biegł po drugą butelkę , ale jest dobrze !

                      Comment

                      • karol1000
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2007.09
                        • 1823

                        #26
                        Znakomite piwo. Właściwie wszystko zostało już napisane. Dołączam do jego wielbicieli.
                        Piwo bogate w rożne nutki smakowe. W pierwszym łyku pojawia się dobrze wyważona i silna goryczka, która z biegiem czasu daje się wyprzedzić przez słodową barwę smaku. Do tego dochodzi obfita piana i brak pasteryzacji no i w taki sposób otrzymujemy idealne piwo
                        LP

                        Comment

                        • leona
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2009.07
                          • 5853

                          #27
                          Zgadzam się, że piwo jest bardzo dobre.
                          Niemniej brak pasteryzacji to chyba tylko slogan Svijan? Termin przydatności wskazuje na głęboką filtrację wyjaławiającą znaną nam np. z Ambera.

                          Comment

                          • Ramiel
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2010.11
                            • 207

                            #28
                            Jak dla mnie odrobinę zbyt duża goryczka, ale smak słodu przyjemnie stara się ją balansować. Dobre piwo

                            Comment

                            • Javox
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2009.11
                              • 6423

                              #29
                              Goryczkę to ma Ritir, którego preferuję...

                              Ale Kniże jest też dobry... zaskoczył mnie zapach... powiedzmy banan z ananasem...
                              Potem świetna długotrwała piana, dobre wysycenie...

                              Smaki inne niż kiedyś, trochę gorsze bo warzywno-chmielowo-owocowo-zbożowe z lekkim karmelkiem.
                              Poprzedni egzemplarz był wyraźnie chlebowo-zbożowy z dobrze zbalansowaną goryczką, której oczekiwałem...
                              ale i tak było OK, Kniże to gęste smaczne piwko... ale słodkawe...

                              Etykietka i kapsel trochę inne niż na fotce z przed lat...
                              Attached Files

                              Comment

                              • leona
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2009.07
                                • 5853

                                #30
                                To jakiś Twój rytualny kamień degustatora czy letnia świątynia (męskiego) dumania?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X