Náchod, Primator Weizenbier

[Pepek]

Dostałem tegoż weizena od kumpla z pracy, który bawił w trakcie "weekendu akcesyjnego" w Czechach.
Po wlaniu do szklanicy pierwsze rzucające się w oczy to spory pokład białej, aromatycznej piany. Kolor całkiem ładny - typowy "mętny" bursztyn. Nagazowanie orzeźwiąjace, ale jak dla mnie nieco przesadzone. Zapach bardzo dobry, intensywny pszeniczno-owocowo-goździkowy. Smak niezły, ale nie powalający na kolana, brakuje mi mocy charakterystycznej "kwaskowości" rozchodzącej się po podniebieniu. Wzór etykiety czytelny i ładny.
Tak sobie piłem tę primatorową pszenicę i (podobnie jak piszący wyżej) zastanawiałem się ile jeszcze będziemy czekać w Polsce na przemysłowe piwo pszeniczne (nawet nie najwyższych lotów)? Czy ta nisza już zawsze będzie wypełniona tylko produktami domowych piwowarów i browarów restauracyjnych?

[jerzy]

Firma "Marusia-pielgrzymki piwne" ma duże zasługi w popularyzacji tego pszeniczniaka - dziękuję!

Najwyższą ocenę składową uzyskała u mnie w tym piwie PIANA. Wielka, gęsta i niezwykle trwała. Również zapach jest piękny. Natomiast co do smaku, to czytając wcześniejsze komentarze spodziewałem się czegoś "bardziej pszenicznego". Lekko rozczarowany wypiłem jednak tego Primatora ze smakiem.

[Marusia]

jerzy napisał(a)
Natomiast co do smaku, to czytając wcześniejsze komentarze spodziewałem się czegoś "bardziej pszenicznego". Lekko rozczarowany wypiłem jednak tego Primatora ze smakiem.

Niestety, ostatnie wypusty Primatora pszenicznego pozostawiają wiele do życzenia - nie da się ich porównać z pierwszymi - spuścili z tonu jakoś, ani to piwo mętne za bardzo nie jest, ani bardzo pszeniczne - takie jakby rozwodnione. Miejmy nadzieję, ze to jedna kiepska warka, a nie tendencja...

[jerzy]

No właśnie - nie było też specjalnie mętne. Aż świeciłem do butelki latarką w poszukiwaniu drożdży.

[Andi]

Z mojej Strony moge tylko dodac ze röwniez to piwo ma nowy kapsel

[Sven]

Wszedłem w posiadanie dzięki uprzejmości ART'a któremu jeszcze raz dziękuję!
Mocno gazowane, ale piana szybko opadła, ale cienki dywanik trwał do końca.
Kolor pomarańczowy, bardzo przejrzyste, na mój gust zbyt "czyste". Zapach smakowity, gożdziki i banan, przełamane zapachem słodu. Dotychczas piłem pszeniczniaki z zachodu i wschodu, ale teraz wiem, że i południowi sąsiedzi coś smacznego z mych ulubionych piw robić potrafią. Im głębiej się w niego "wpijam" tym bardziej mi smakuje, godzien posmakowania!

[Petrax]

Sven napisał(a)
Dotychczas piłem pszeniczniaki z zachodu i wschodu, ale teraz wiem, że i południowi sąsiedzi coś smacznego z mych ulubionych piw robić potrafią.

Czyli podzielić je można na piwa z zachodu, wschodu i Nachodu

[kiszot]

W sobote będąc w czeskiej Karvinie nabyłem ichniego pszeniczniaka za 14.40 czk czyli 2 złocisze.A mówią że piwo u nich jest drogie.

[naczelnik]

Bardzo dobry pszeniczniaka. Wyjątkowo mi zasmakował. Po nalaniu do szklany momentalnie "wpada w nos" cudowny, bardzo intensywny zapach pszeniczny. Nie jest jakoś specjalnie mętne i ten element mógłby być lekko poporawiony.
Nagazowanie piorunujące, mimo schłodzenia masa bąbli ulatujących do powierzchni piwa.
Kolor nie jest "wyblakły" jak to zwykle bywa w takich piwach.
Smak wyśmienity, same banany, stosunkowo słodkie.

Przywiozłem je z wakacyjnej podróży po Czechach. Cieszę się, że to nie jedyna butelka

[Gambrinus]

Swietny Weizen. Tresciwy, bardzo przyjemnie pachnie dobrym pszeniczniakiem (dla mnie glownie gozdzikami, wanilia i bananami). Kolor dosc ciemny jak na ten typ piwa. Gaz i piana jak trzeba. Przypomina mi DeGroen's Weizen z Baltimore Brewing Company w czasach swietnosci tego przybytku. Dla mnie 5 (2-5)

[zythum]

Świetny pszeniczniak, jeden z najlepszych jakie piłem. Pięknie mętne, pięknie nagazowane, pieknie smakuje Smakuje cała gamą owoców cytrusowych i wyraźnie (lubiany także przez Miłkę) posmak drożdży ale dobrze harmonizujący z całością. Piana gęsta, śnieżnobiała, mogłaby się dłużej trzymać. W zasadzie jedyna rzecz jaka mi przeszkadzała to zapach, dość odrzucający i nieprzyjemny. Za to świetnie orzeźwia i po każdym łyku ochota na następny.

[ajos]

Zakupione w Nachodzie podaczas ostatniego długiego weekendu.

Piwo ma piękny kolor mętnego miodu, trochę ciemny jak na pszeniczne. Piana super !!! Na początku zajmuje całą szklankę, na szczęście opada Pęcherzyki średnie od małych na dole do średnich na górze piany. Do końca picia pozostaje, mniej więcej, półcentrymetrowa warstwa. Nagazowanie duże, ale idealnie pasuje. Zapach taki sobie, sfermentowana pszenica i bardzo ciężki zapach drożdzy, w sumie kompozycja średnio udana. Za to smak przedni, także troszkę ciężkawy, ale dobrze orzeźwiający. Jak na pszeniczne zaskoczyła mnie dość silna goryczka. Etykieta standartowa dla produktów z browaru w Nachodzie, bonus za pomysł z kapslem dzięki czemu można łatwo wyłowić właściwe piwo ze skrzynki

W sumie fajne pszeniczne piwo, aczkolwiek nad zapachem mogli by popracowac.

[marcin_l]

10 Primatorów pszenicznych na wymianę

Witam wszystkich
Jako że drogą prywatnego importu wszedłem w posiadanie skrzynki tego IMHO najlepszego pszeniczniaka jakiego do tej pory piłem (druga skrzynka w przeciągu 1,5 miesiaca ) - mogę 10 sztuk wymienić na jakieś inne ciekawe piwo.
Piwa stoją w Zabrzu.

Pozdrawiam wszystkich po dłuższej nieobecności na browar.biz
Marcin

[babalumek]

Piękny kolor, piana też super. Takie pierwsze wrażenia. Niestety po mocnym schłodzeniu w lodówce przez kilka dni, zapachu prawie nie było. W smaku dobre, czuć "pszenicę", ale... Obołoń lepszy Szkoda że u nas normalnie nie można tego kupić, jakby kosztowało w granicach 3zł to na pewno bym często kupował. Jeżeli dużo wyżej, to wolę od święta Obołonia.

[Seta]

Piłem dawno - jakieś pół roku temu, podczas delegacji. We wspomnieniach zechowałem go nie najlepiej. Był dość płaski i cienki w smaku, mało mętny. Dobry, bo pszeniczny, ale jak na pszeniczniaka - druga liga...
Najgorsze, że próbowałem wtedy namówić mojego prezesa na porzucenie polskich koncerniaków. Jako przykład mówiłem - zobacz tego Primatora, niby też ze sporego browaru ale pszeniczny - spróbuj smakuje zupełnie inaczej...
...i smakował bardzo przeciętnie...
Generalnie dobre piwo i słaby Weizen... Dałbym mu naciągane 4.