Piwo zakupione w żarskim markecie EKO, za 3,59zł . Pojemność 0,33l , alkohol 4,5% obj. Kapsel z nazwą piwa i liściem (niestety brak możliwości technicznych z zamieszczeniem zdjęcia). Bez rewelacji . Na kontrze namiary www.hempvalleybeer.com
Nova Paka, Hemp Valley Beer
Collapse
X
-
Hemp Valley Beer / Pivovar Nova Paka a.s., Nova Paka, Czechy
Hemp Valley Beer / Pivovar Nova Paka a.s., Nova Paka, Czechy
Alk.4,5% eks? Thc? Cena 3,49zł za 0,33l w butelce. Piwo z dodatkiem ekstraktu z kwiatów konopi.
Samostatný a nezávislý pivovar, který disponuje vlastní humnovou sladovnou. Pivo se tu vyrábí tradičním způsobem spodně kvašených piv, tzv. ležáků.
Piana średnio intensywna, lecz bardzo nie trwała. Początkowo sporo gazu, który po chwili prawie całkowicie zanika. Barwa złocista, lekko herbaciana. Zapach piwny, ale dość specyficzny. Smak: średnia goryczka, nie wyczuwalny posmak konopi, czego można by się po nim spodziewać a to powoduje pewien zawód. Szata graficzna mało mająca wspólnego wspólnego z piwem, za to silnie nawiązuje do zawartego w nim ekstraktu z kwiatów konopi. Estetyczna, ładna i charakterystyczna, za mało ma jednak nawiązuje do piwa.
Do produkcji użyto kwiatów, które mają najniższą chyba w całej roślinie zawartość thc (zaraz po korzeniach). I chyba nie są zbytnio aromatyczne, a co za tym idzie ich wpływ na smak jest znikomy. Jak dla mnie marihuana, w tym wypadku jest tylko tanim chwytem reklamowym.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika LacrifernoA jeśli zaś chodzi o ekstrakt z konopi, to jak widzę chyba każdy ma dylemat, gdzie go szukać.
Też się kiedyś skusiłem na ten wynalazek, a potem szczerze żałowałem.Dalekosiężny
Obserwator
Obiektów
Dynamicznie
Epatujących
Ciekawymi
Koncepcjami
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika StandarteNabyte w "Albercie" róg Lea i Kijowskiej.
Bardzo ładna etykieta i kapsel - dla mnie mistrzostwo. A zawartość? Piwo to typowy lager (w smaku i zapachu) o lekko herbacianym kolorze. Piany brak. Niesamowicie gorzkie piwo. Nie od chmielu pewnie a od tego syropu z konopi. Raczej więcej tego piwa nie kupię. Ot spróbowałem sobie i żałuję teraz. Tak jak w browarze prawdziwego chmielu mu żałowali - na etykiecie jest napisane: ekstrakt chmielowy - dlatego nie lubię koncerniaków zwłaszcza takich wydziwianych
Comment
-
-
Kupione w którymś z marketów na terenie Szczecina. Kolor ciemnożółty klarowny, piana początkowo wysoka szykoo siadła pozostawiająć dziurawy kożuszek wysycenie praktycznie zerowe po przelaniu do szkła piwo szybko przestało pracować, zapach intensywny chmielowy, smak dość cierpki, goryczka mocniejsza niż w piwie chmielowym. Ogólnie oceniam go na 3,66.
Comment
-
-
Dostałem od kumpla. Sam jakoś nie zdecydowałem się nigdy kupić. Kojarzyło mi się z "Banana-Beer"... a w sumie nie było tak źle... Do rzeczy...
Piana obfita przy nalewaniu. Do końca utrzymuje się kożuszek na większej części powierzchni. 4
W smaku bardzo goryczkowate, w tle nikła nutka słodowa. 3,5
Niezbyt wyrazisty ale bardzo przyjemny zapach "ziołowej doliny". 4,5
Zbyt ciemny kolor - w mocnym piwie byłby doskonały. 3,5
Nasycenie bardzo wyraźne. Na mój gust za duże, tłumi smaczki. 3,5
Opakowanie - fajny pomysł marketingowy, ale do mnie jakoś nie trafił... 4
Generalnie przyzwoite piwko, choć nie warte swej ceny...
Comment
-
-
Hemp Valley Beer
piana: z początku duża, szybko jednak opada 3.0
kolor: jasno - zloty, ładne refleksy 4.0
zapach: chyba najciekawsza część tego piwa, b. mocno gorzki, ale plaski 3,5
smak: rozwodniony, na 1 planie goryczka, zapewne wmocniona przez ekstrakt z kwiatu konopii 3,0
gazowanie: ładne bąbelki, wyraźne, może ciut za mocne 3,5
ocena: 3.4
Comment
-
-
Piana średniopęcheżykowa, średnio wysoka szybko redukuje się do małej warstewki.
Kolor jasnobursztynowy.W smaku przeważa gryząca goryczka, wyczuwalna slodowość.Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."
Comment
-
-
Nova Paka, Hemp Valley Beer
Widzę, że akurat mnie przyszło zaprezentować to co nieco osobliwe piwo. W pewnym sensie jest to piwo smakowe, a smakiem wiodącym jest ekstrakt z konopi.
Bardziej właściwe jest stwierdzenie, że można wyczuć coś w zapachu. Mnie to przypomina jakieś zielska, trawy, pokrzywę, chwasty świeżo pielone lub nieświeżą cytrynę.
Domyślam się, że stężenie tej deklarowanej konopi jest na tyle małe, że całość jest legalna, choć reklamowanie piwa o smaku konopi jest odważne.
Piwo zawiera 4,5% alkoholu, ale nie jest bardzo jasne. Goryczka jest wyczuwalna, choć mało czeska w jakości i smaku. Wszystko dominuje konopia
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
Comment
-
-
Hemp Valley Beer/ Hemp Brau Czech
Kolor: Lekko bursztynowe złoto.
Piana: Gruboziarnista, nierównomierna po ok. 5 minutach opada do małej warstewki. Później znika do małej obrączki.
Zapach: Mocno chmielowy, w tle podobnie jak w smaku czuć delikatnie ekstrakt z konopii. Później przebija się delikatnie słód.
Smak: Mocno nachmielone piwo. Przede wszystkim czuć mocną gorycz, a w tle delikatnie czuć ekstrakt z konopii - czuć to szczególnie gdy odbija się piwem. Trochę przypomina to pokrzywę .
Wysycenie: Wysokie.
Opakowanie: Piwo występuje w dwóch wersjach jako Hemp Valley Beer lub Hemp Brau Czech. To drugie ma kapsel bez liścia.
Comment
-
Comment