Pivovarský Dům, Kopřivové

[Petrax]

Piwo pokrzywowe(!) pite w Pivovarskim Domu w Pradze

Kolor: brudnozielony, lekko mętne
Piana: gruba, lepka, kremowo-zielonkawa
Gaz: mało
Zapach: mizerny, chmielowo-chwastowy
Smak: intensywny aromat chmielu wzbogacony ziołowym posmakiem pokrzywy, wytrawne, lekko goryczkowe, ciekawe w smaku, ale więcej niż jednej szklaneczki bym nie wypił

Ogólnie: 4,0(1-5)

[ART]

zapytałeś się może czym barwią to piwko?

[Petrax]

Nie, nie pytałem. Może samymi liśćmi pokrzywy? Z tego co wiem, po zalaniu puszczają intensywny zielony kolor.

[Twilight_Alehouse]

Przepiękny kolor! I piwa i piany. Coś mi się wydaje, ze na wiosnę, jak pojawi się młoda pokrzywa (mam w ogródku, hehe), spóbuję zrobić jakąś małą pokrzywową wareczkę...

[kiszot]

He he.Mogę cię poczęstować starż pokrzywą.Rośnie mi to to za oknem w doniczce z kwiatami.

[Twilight_Alehouse]

Podczas jednego z pobytów w Piwovarskim Dumie miałem okazję wypić to piwo.
Zdjęcie Petraxa doskonale oddaje kolor.
Zapach ciekawy, na pewno nie chmielowy, a więc musi być pokrzywowy
W smaku ciekawa, również niechmielowa goryczka, intensywny smak pokrzywy. Zgodzę się że bardzo fajnie jest spróbować, choć istotnie jedno małe wystarczy. Zwłaszcza że inne ciekawostki czekały do spróbowania.
Mimo to chyba rzeczywiście jednak spróbuję sam zrobić piwo pokrzywowe. Tyle że teraz muszę czekać do następnej wiosny

[becik]

Dobrze, że z tych cudaków z browaru nie zdecydowałem się na większe ilości piw....
Piwo Pokrzywowe, jest to tylko moim zdnaiem bardzo ciekawa ciekawostka, nic więcej. Barwa i wygląd jak powyżej. W smaku czuc wyraźnie pokrzywę, takie niby parzenie na języku, które nie było parzeniem tylko leciusieńkim kłuciem. Wypite bez smaku.