Ferdinand, Vycepni Pivo Svetle

[Twilight_Alehouse]

Piwo pite z kija w lokalu firmowym w Pradze na Neroudovej, mały kawałeczek za słynnym "Kocourem".
Kolor typowy dla stylu, nie ma sensu się rozpisywać.
Zapach leciutko chmielowy.
Smak mocno goryczkowy, w sposób charakterystyczny dla czeskich odnian chmielu. Słodowości brak, co nie dziwi przy niskim ekstrakcie.

[lzkamil]

Ferdinand, Vycepni pivo svetle

Kupione na Słowacji.
Alk. 4%, but. 0.5 l.
Na dolepionej "kontrze zastępczej" słowackiego importera podany ekstrakt 13% - na pewno pomyłka, jestem przekonany że to desitka.
Jasnozłociste, średnio trwała piana, niskie nasycenie. Średnio intensywny chmielowo-kwiatowy zapach, smak chmieklowy, lekka goryczka, pod koniec picia słodowy posmak, dosyć cienkie. Przyzwoite, ale piłem lepsze desitki. Ocena 3+.

[Twilight_Alehouse]

Podpiąlem się ze swoim wcześniejszym postem pod ten temat, bo chodziło mi właśnie o to piwo

[sibarh]

Foto:

[M-kwadrat]

Kolor: jaśniutko żółty, klarowne. [3,5]
Piana: biała, dość grubopęcherzykowa, dość obfita, szybko opada do kożuszka, nie oblepia szkła. [3]
Zapach: chmielowy aromat, delikatnie słodowy. [4,5]
Smak: mało pełny - pewna wodnistość, lekko piwniczny, delikatnie słodowy (choć na 10-tkę to całkiem, całkiem), przyzwoita goryczka [4]
Wysycenie: niewielkie - przydałoby się ciut więcej bąbelków. [3,5]
Opakowanie: butelka 0,5l; estetyczna etykieta, trochę zatłoczona (brak kontry), pełne informacje; firmowy kapsel. [4.5]
Uwagi: Przyzwoite piwo. Kupione we wrocławskie Drink Hali za 3,35zł.

[Ramiel]

Dość przeciętne piwo. W smaku poza goryczką nic ciekawego, no i ta piwnica...