Náchod, Primator Exkluziv

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • yendras
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.12
    • 2052

    Náchod, Primator Exkluziv

    Primator Exkluziv
    Specialni svetle pivo
    Pivovar Nachod
    ekstrakt 16%, alk. 7% obj.

    Ładny ciemnozłoty kolor, piana dość szybko znika. Smak intensywny, chmielowy, na drugim planie słodka nuta. Mimo sporej mocy nie czuć alkoholu. Dobre - dużo dużo lepsze od trochę mocniejszego Primatora Rytirskiego.
  • Cezar
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.05
    • 1349

    #2
    W moim alkohol było wyraźnie czuć, a i smakowało niespecjalnie. "Rytířský" wg mnie był lepszy.
    Attached Files

    Comment

    • pjenknik
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.08
      • 3388

      #3
      I 21% "Rytířský" i 16% "Exkluziv" mocno "jadą" alkoholem. Zdecydowanie lepsza od nich jest 13% "Jubilejni pivo". Zdecydowanie przyjemniejsze doznania, alkohol nie w nadmiarze. Za to Exkluziv ma lepszą pianę od Rytířský'ego. Stawiam 4.
      Last edited by pjenknik; 2002-10-28, 13:10.
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • Gambrinus
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2001.06
        • 696

        #4
        Dla mnie tez za duzo alkoholu. Przyjemna, intensywna goryczka i ladny slodowy zapach, po braciach Czechach spodziwam sie jednak wiecej. 4- (2-5)
        Popieraj małe browary!!!
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • slavoy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛
          • 2001.10
          • 5055

          #5
          Dość podły produkt. Przypomina mi wyroby w rodzaju Jabłonowo 16.
          Bardzo mocna, nieco dziwna goryczka wykrzywiająca twarz, wyraźnie wyczuwalny, tak w smaku, jak i w zapachu, alkohol i do tego na dokładkę wyraźna słodycz, tworzą niezbyt udaną kompozycję. Gwoździa do trumny dobija piana, która choć na początku tworzy się dośc mocno, to jest w stanie płynnym - wylewa się od razu po przekroczeniu krawędzi kufla, a po chwili zanika.
          Daję 2+ (1-5)
          Attached Files
          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • iommi
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.07
            • 1522

            #6
            Spożywane aktualnie i na podłogę nie powaliło. Wprost nieprzyjemne momentami - czuć wyraźnie alkohol który w połączeniu ze słodkimi akcentami męczy zmysły niemiłosiernie.
            Dobra wiadomość tylko dla etykieciarzy - browar zmienił wzór krawatki, etykiety i kontry. Kupiłem dwa egzemplarze - jeden z datą przydatności do września 2004 (etykieta jak u Slavoya) i drugi zdatny do października. Etykieta i kontra już inna, krawatka też. Doszły jakieś medale i zniknął budynek browaru, który został zastąpiony tajemniczym zamkiem. Inna jest też kolorystyka - nawet pieczęć z prawego dolnego rogu jest pomarańczowa (a nie czerwona) i na dodatek przeskoczyła na środek etykiety...
            *****************************

            Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

            *****************************

            Comment

            • Andi
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.07
              • 1915

              #7
              Nowa szata graficzna
              Attached Files
              Kolekcja i wymiana kapsli piwnych

              http://www.andreas-kronkorken.de

              Comment

              • sloniatko
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.02
                • 1014

                #8
                iommi napisał(a)
                [...] zniknął budynek browaru, który został zastąpiony tajemniczym zamkiem.[...]
                To jest najprawdopodobniej zamek w Nachodzie.
                Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

                Comment

                • cielak
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.03
                  • 2890

                  #9
                  Kolejny Primator tego wieczoru.

                  kolor- bursztyn, taki "strongowy"
                  piana- dziurawa, duża lecz szybko zanika
                  CO2- w normie
                  zapach- słodowo-alkoholowy. Nie fajny.
                  smak- słodowo-alkoholowy z późniejszą goryczką. Jednak smak alkoholu pozostaje dłużej niż goryczka.
                  opakowanie- jak na zdjęciu Andiego.

                  Nie lubię, takich "mocarnych piw". Choć ma zaledwie 7% smakuje jak nasz Wojak 9%, czyli jest paskudny
                  Odradzam!!!
                  zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                  Comment

                  • pioterb4
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.05
                    • 4322

                    #10
                    Zgadzam sie z przedmowcami: piana licha, kolor w porządku, u mnie jasny bursztyn. W smaku i zapachu czuć alkohol, w przełyku doskwiera alkoholowe ciepełko i dziwna gorycz. Piwo z gatunku tych siekierowatych.

                    Comment

                    • lzkamil
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.01
                      • 3611

                      #11
                      Dawno temu piłem przywiezione z okolic Nachodu, teraz kupiłem w łódzkim sklepie Zofmar.
                      Jasnobursztynowe, średnio nagazowane, piana wysoka i sztywna (jak się naleje po czesku) ale szybko się dziurawi i znika.
                      Zapach owocowo-słodowy.
                      Smak słodowo-goryczkowy, ciężkie, ze zbyt mocno wyczuwalnym alkoholem.
                      Zgadzam się z przedpijcami że piwowarom z Nachodu lepiej wychodzą lżejsze piwa.
                      Lepszy jabol pod okapem
                      niż GŻ, CP i KP !


                      Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                      Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                      Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                      Comment

                      • JAckson
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🍼🍼
                        • 2004.05
                        • 6123

                        #12
                        Kolor przyjemny, jasnomiodowy, ale mógłby być jeszcze trochę ciemniejszy.
                        Piana spora, dość sztywna, zwarta, dość drobnopęcherzykowa, biaława. Opadając (dość szybko) mocno oblepia szkło.
                        Zapach chmielowy z mocną dawką alkoholową, ale nie nieprzyjemną.
                        Wysycenie bardzo słabe.
                        Smak słodkawy z chmielową i jakąś kwiatową nutą, goryczka chmielowa i alkoholowa utrzymuje się długo w ustach i przełyku. W pierwszych łykach wydawało się ciekawsze. Szybko siada na głowę :].

                        Opakowanie pasujące do serii Primatorów. Kapsel dedykowany. Skatowana burelka NRW.

                        Piwo niezłe, ale nie będę za nim specjalnie tęsknił.

                        Zakupione we Wrocławiu za 2,80.
                        MM961
                        4:-)

                        Comment

                        • Sven
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.09
                          • 1211

                          #13
                          Jasno-bursztynowe. Piana szybko znikajaca. W zapachu czuc sporo nut slodowych, ale i alkohol. W smaku rozgrzewajace, syte, troche zbyt ciezkie. Mozna sprobowac, ale w mniejszych ilosciach.
                          Celia, cerevisia et conventus.

                          Comment

                          • rotmistrz
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2005.06
                            • 469

                            #14
                            Przywieziony z Czech łagodny w samku, kolor: złocisty klarowny, piana: biała drobnoziarnista, wysoka trwała, pozostawiała ślad na szkle, zapach: słodowo-chmielowy z nutami owocowymi (słodkawy), smak: wyborny nie cuje sie jego mocy i goryczka łagodnie rozpływa sie w ustach, wysycenie: tradycyjne dla czeskich piw opakowanie: biało-brązowa etykieta i kontretykieta, informacje o piwie poprawne białozłota krawatka i kapsel z nazwą piwa. Ogólna ocena 4,05.

                            Comment

                            • Rycho_128
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2007.03
                              • 1054

                              #15
                              Powiem tak: Pite dzisiaj, zakupione w gdańsko-przymorskim SMAKU jakiś tydzień temu i faktycznie jak na 7% alc. smakuje nieco ciężko. Kiedyś (tzn. 20 i więcej lat temu) to było tak: czeskie piwo=wzorzec piwa (no, to tak jak z Sevres pod Paryżem ). Teraz już tak chyba nie jest i Primator 16Blg utwierdza mnie w tym przekonaniu. Spróbuję ocenić smak: przede wszystkim goryczka (lubię goryczkowe piwa, ale ta gorzkość jakoś mi nie pasuje), piana marna, wysycenie było i minęło momentalnie, alkohol się wyczuwa wyraźnie (a np. w naszych Ciechanach czy Grudziądzach o podobnym woltażu jest ok). No cóż, może kiedyś skuszę się na inne primatory (lżejsze), ale jak za połowę tej ceny kupuję np. Kujawskie (w kilku rodzajach) z Grudziądza (lepsze ) to nie wiem...
                              Last edited by Rycho_128; 2008-04-25, 18:11.
                              Gdański Browar WaRy
                              Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
                              Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X