Staropramen, Asahi Super Dry (licen)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • GaryFisher
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2009.10
    • 739

    #31
    Też miałem okazję kiedyś pić Asahi z Czech. Prawdopodobnie warzone jest przez Pražské Pivovary Staropramen. Z tego co pamiętam to całkiem przyzwoite piwko było z ładną lekką goryczka. Dość łatwo dostępne więc chyba do niego niedługo wrócę
    Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

    Comment

    • Mibars
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2010.02
      • 21

      #32
      Mój pierwszy post na forum, tak więc witam wszystkich

      Jak do niedawna trudno było powiedzieć, bym był piwoszem, bo kręciłem się w rejonie Żywiec-Tatra-Żubr, tak postawiłem sobie za cel wypróbować możliwie dużą ilość piw - I nie żałuje, bo mój gust już się przesunął z piw masowych na Portery Bałtyckie Na razie jestem na etapie odkrywania różnych piw, które poki co jestem w stanie znaleźć bez większych poszukiwań, no i wczoraj padło na Asahi Super Dry. No i to wlaśnie piwo zmotywowało mnie do zarejestrowania się na forum. Niestety dlatego, by przed nim przestrzec.

      Przyznam szczerze - całkowicie się na nim zawiodłem. Jeśli nie najgorsze piwo, jakie w mojej krótkiej "karierze" wypiłem, to na pewno to o najgorszej relacji cena-jakość.

      Co to jest Asahi Super Dry? To Japońskie piwo warzone na licencji w Czechach pod gusta amerykanów sprzedawane w Polsce po niemieckiej cenie. Tak chyba można je najkrócej scharakteryzować.

      Kolor słomkowy, jedno z najjaśniejszych piw jakie piłem, zapach - kompletnie brak! Jedyne, co byłem w stanie wyczuć to gaz ulatniający sie z piwa. Piana przypominała taką powstającą np przy nalewaniu napojów gazowanych - Szybko się pojawiła i jeszcze szybciej znikneła. W smaku też mnie zawiodło, przypominało lekko gorzką wodę gazowaną (taka lekka kwaskowość), wysycenie za to na średnim poziomie, nie mogę jednak powiedzieć ile się utrzymało, bo piwo "znikneło" równie szybko, jak się nalewało.

      Kapsel bez zmian jak na poprzedniej stronie.

      Długo się wstrzymywałem z zakupem tego piwa, po części bo drogie, po części, bo wcześniej już forum przeglądałem i widziałem mierne oceny. I już wiem że nigdy więcej go nie zakupie. 5,29 za 0,33l butelkę czegoś, co można nazwać zabarwioną na żólto wodą gazowaną. Dziękuje.
      Last edited by Mibars; 2010-02-03, 20:09. Powód: kapsel

      Comment

      • Oskii
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2010.02
        • 2

        #33
        Dziś miałem okazję go nabyć i tak uczyniłem, przyjemny, ale bez rewelacji dla mnie.
        Również z Czech

        Comment

        • Adrian_Gdynia
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2009.07
          • 10

          #34
          Piwko bardzo słabe, rozwodnione. Asahi spożywane przeze mnie było oczywiście z Czech.
          Tak z ciekawości, można gdzieś w Polsce znaleźć oryginalne Asahi z Japonii? Bo nawet w typowo japońskich restauracjach mają czeską wersję.

          Comment

          • brzeczka
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2003.12
            • 373

            #35
            Ja to kiedyś sobie na studiach w wannie przed egzaminem (chyba procedura cywilna, czyli 1999 r.) wciągnąłem 4-pak kupiony na Kudamie. Relacja cena - jakość = porażka, inne, ale bez rewelacji i było napisane, że z Japonii.

            Comment

            • sibarh
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛
              • 2005.01
              • 10387

              #36
              "japońskie" piwo:
              Attached Files
              2800 nowe piwa opisałem na forum
              Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
              Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

              Comment

              • GaryFisher
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.10
                • 739

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika GaryFisher Wyświetlenie odpowiedzi
                Też miałem okazję kiedyś pić Asahi z Czech. Prawdopodobnie warzone jest przez Pražské Pivovary Staropramen. Z tego co pamiętam to całkiem przyzwoite piwko było z ładną lekką goryczka. Dość łatwo dostępne więc chyba do niego niedługo wrócę
                A to niespodzianka. Sorry, napisało mi się o Czeskim Asahi w temacie oryginalnego z Japonii Swoją drogą myślałem, że post wylądował w koszu
                Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

                Comment

                • kamcio1990
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2010.11
                  • 300

                  #38
                  Ja za pojedynczy egzemplarz tego piwa zapłaciłem regularną cenę 2.99 z Rzeszowskim Fracu. Skusiła mnie cena i etykietki. A co do smaku to szału nie ma, ale nie jest źle. W smaku cierpkie, pozostawia po sobie średnią goryczkę na języku.

                  Comment

                  • JohnnieSkywalker
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2012.05
                    • 2

                    #39
                    Asahi Super Dry Premium lager

                    Witam,
                    Chciałbym się z wami podzielić moimi wrażeniami na temat japońskiego piwa Asahi Super Dry, któe mnie pozytywnie zaskoczyło.




                    Miejsce nabycia : Kraków Świat win skrzyżowanie ulic Urzędniczej i Juliusza Lea

                    Postanowiłem sobie spróbować jakiegoś orginalnego piwa w dobrej cenie. Moją uwagę przykuło piwo japońskie Asahi Super Dry wyprodukowane na licencji w Czechach.
                    Nie ukrywam, że było to ryzyko gdyż bałem się, że może być to coś pokroju Kenigera z biedronki.
                    Wziąłem je głównie dlatego, że było to ostatnie takie piwo w sklepie.
                    Ciekawość potęgowała zawartość ryżu i kukurydzy w składzie.

                    Gdy otworzyliśmy to piwo z kolegą już sam zapach przekonał nas, że będzie to ciekawe doświadczenie. Jest to piwo wytrawne idealne do potraw do tego mocno gazowane, prawdopodobnie dlatego iż Japończycy takie małe piwko mogą pić 4 godziny i dykutować i w tym czasie to piwo nie może się wygazować. Smak jest bardzo delikatny nieporównywalny do żadnego z europejskich piw. Domyśliliśmy się iż jest to piwo komercyjne widząc na nim napis "Japanesee no.1 lager". Wrażenia jak najbardziej pozytywne, aż żałowałem, że tak szybko się skończyło.

                    Podkreślam fakt, że nim spróbowałem piwa nie czytałem ani nie słyszałem o nim nic.

                    Nasze spostrzeżenia odnośnie dobrej współgry tego piwa z różnego rodzaju pokarmami podkreśla jego żartobliwa reklama

                    W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.


                    goraco polecam
                    Last edited by JohnnieSkywalker; 2012-05-14, 22:38. Powód: chciałbym aby zdjęcie zawarte między [img] i [/img] było widoczne w poście

                    Comment

                    • Noriusz81
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2008.11
                      • 388

                      #40


                      Wątek dotyczący piwa, które opisałeś - powyżej.
                      Wyprodukowane w Czechach - zatem mamy do czynienia z piwem czeskim...
                      Last edited by Noriusz81; 2012-05-15, 07:50.
                      Liczba wypitych rodzajów piw: 4688 ze 190 krajów
                      Liczba kapsli z piw, które wypiłem:
                      2286 ze 162 krajów
                      Noriuszowe piwa - zdobyte kraje

                      Comment

                      • dominator1
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2013.12
                        • 18

                        #41
                        Czy dobrze wyczuwam żelazo w tym piwie? Poza tym delikatne. Nie mogę powiedzieć, że jest nie dobre. Piana doskonała

                        Comment

                        • stormfly
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2014.05
                          • 3

                          #42
                          Też wyczułem żelazo. Wypiłem zaraz po obiedzie i powiem, że całkiem przyjemne. Czytałem trochę o tym piwie, wszędzie, że zwykłe, niewyraziste, ale mi bardzo przypadł zapach do gustu (edit: czyżby to żelazo? ;D), w smaku odrobinę przysłodkawe... stąd skojarzenie z raciobrskim i od razu sprawdziłem to żelazo na ręce ;d Piana w porządku, bardzo fajny lejsing.
                          Last edited by stormfly; 2014-06-04, 13:58.
                          strony internetowe

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X