Staropramen, Asahi Super Dry (licen)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pjenknik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.08
    • 3388

    Staropramen, Asahi Super Dry (licen)

    Zakupiłem puszkę 2,0l.
    Wypiłem w gorący dzień, to chyba spowodowało, że nie było takie złe
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
  • piwo
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2001.08
    • 810

    #2
    Co mnie w tym piwie dziwiło to absolutny brak gazu.

    Comment

    • pjenknik
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.08
      • 3388

      #3
      Moje było gazowane, słabo ale jednak...
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • adam16
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.02
        • 9865

        #4
        Butelka 0,33. Żeby było śmieszniej to raz piszą tam, że robione w Londynie, w innym zaś miejscu, że na licencji ... u Czechów.
        Bardzo nijakie.
        Browar Hajduki.
        adam16@browar.biz
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

        Comment

        • pjenknik
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.08
          • 3388

          #5

          Asahi Dry
          (světlý ležák; alk.: 5,0 %; plněno do 0,33 lahví) (vyráběno pro japonskou společnost Asahi Breweries Limited, pro export do západní Evropy)

          Takie coś znalazłem, czyli że robione na japońskiej licencji na eksport do zachodniej Europy
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • pjenknik
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.08
            • 3388

            #6
            Miałem jeszcze dopisać, że jest to browar Branik Praga...
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              #7
              Dość lekkie piwo, dobre do ugaszenia pragnienia. Mnie smakowało - jakby było (dużo) tańsze, to bym kupował.

              Tak na marginesie - o co chodzi z tą wytrawnością? Czy nie jest tak, że słabsze piwa (czyli max. 5% vol. ) z założenia są wytrawne?

              Comment

              • superprzemek
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2002.06
                • 130

                #8
                Jeszcze nie

                Jeszcze nie miałem okazji pić tego piwa, ale narazie upajam się tylko zdjęciem (i to też doradzam innym).
                Attached Files
                Last edited by superprzemek; 2002-06-28, 18:38.

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #9
                  Re: Jeszcze nie

                  superprzemek napisal/a
                  Jeszcze nie miałem okazji pić tego piwa, ale narazie upajam się tylko zdjęciem (i to też doradzam innym).
                  To twoje palce na tym zdjęciu?



                  Comment

                  • superprzemek
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2002.06
                    • 130

                    #10
                    Niestety nie

                    Niestety to nie są moję palce To jest skan z gazety "Aktivist"!

                    Comment

                    • And69
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.06
                      • 1487

                      #11
                      Jedna wielka pomyłka , woda sodowa zabarwiona na żółto .
                      Bez smaku , bez zapachu . Bez oceny

                      Comment

                      • Johnus_Beer
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.08
                        • 124

                        #12
                        Asahi- nic nadzwyczajnego. Ot, piwo. Kupiłem puszkę 2,0 l (swoją drogą, nigłupi pomysł), ale tylko dla zasady. Co ciekawe, oprócz specjalistycznych sklepów alkoholowych, interesujące piwa można znaleźć na półkach hipermarketów. A Asahi? 4 z dużym minusem

                        Comment

                        • Viktor
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          🍼
                          • 2002.04
                          • 617

                          #13
                          Asahi, Super Dry

                          And69 napisał(a)
                          Jedna wielka pomyłka , woda sodowa zabarwiona na żółto .
                          Bez smaku , bez zapachu . Bez oceny
                          Chyba trochę przesadziłeś. Jest to jednak piwo, typowy lager ( można się kłócić czy "Coolery" czy inne "Cidry" to piwo , ale w tym przypadku nie ).Zastrzeżenia budzi piana , słabe gazowanie, przesadzona "wytrawność" w nazwie. Smak piwa jest dobry i przyjemna goryczka. Jeszcze jedna wada to cena : za 3 -pak zapłaciłem w SELGROSIE 11,99 zł ( 3 * 0,33 l).
                          Przy tym piwie można porozmawiać o globalizacji :
                          - browar rodzimy z Japonii
                          - produkcja w Czechach
                          - strona intrnetowa z W. Brytanii

                          Comment

                          • Krzych15
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2002.10
                            • 596

                            #14
                            Za zbliżoną (nie mam pamięci do cen co doprowadza moją ładniejszą połowę o ból głowy)nabyłem to piwo w Makro w Zabrzu,jednak piwa dalekiego wschodu mi przynajmniej nie podchodzą,a brak gęstej piany eliminuje je w mojej galerri ulubionych piw.Po prostu wypiłem i odfajkowałem.
                            krzych
                            Dzień bez piwa to stracony dzień.

                            Comment

                            • muciek
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2001.06
                              • 50

                              #15
                              jedyne co miełego wspominam po tym piwie to fajna 2-litrowa puszka z rączką do trzymania z boku; ot taki puszkokufel. Puszka co ciekawe jest odkręcana. Kupiłem w Makro we Wrocławiu. Smak nijaki - więcej nie kupię, ale puszkę zachowałem.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X