Opakowanie, wygląd jak na zdjęciu Sibarha. Brawo za konserwatyzm! Po ośmiu latach nic się nie zmieniło, nawet kapsel.
Na minus piana. Polałem z dużej wysokości powtórnie i znów jest kiepsko.
Natomiast zapach jest przyjemny, wyraźnie chmielowy z lekkim diacetylem, czyli czeska klasyka.
Wysycenie spore.
Najważniejsze, czyli smak: Spora, czeska goryczka. Mało słodu, zero kwasu.
Po trzecim i czwartym łyku stwierdzam, że piwo jest przyjemnie goryczkowe i najlepsze z tej czeskiej serii.
Piwo z datą do 06.10.2014. Powrócę z pewnością do niego, ale kiedy będę bardziej trzeźwy. Sprawdzę nowszą warkę.
Na minus piana. Polałem z dużej wysokości powtórnie i znów jest kiepsko.
Natomiast zapach jest przyjemny, wyraźnie chmielowy z lekkim diacetylem, czyli czeska klasyka.
Wysycenie spore.
Najważniejsze, czyli smak: Spora, czeska goryczka. Mało słodu, zero kwasu.
Po trzecim i czwartym łyku stwierdzam, że piwo jest przyjemnie goryczkowe i najlepsze z tej czeskiej serii.
Piwo z datą do 06.10.2014. Powrócę z pewnością do niego, ale kiedy będę bardziej trzeźwy. Sprawdzę nowszą warkę.
Comment