Hlinsko, Rychtar Standard 11°

[kopyr]

Rychtář Standard, wg info ze strony browaru ma 11% ekstraktu, 4,5% alkoholu, zakupiony za 7,7 Kc. Piwo 2 miesiace po terminie - niestety, juz zaczynało "pszenicznieć" Piana przyzwoita, pozostawia ślady na szkle. Kolor dość ciemny, prawie jak 12tka. Nasycenie CO2 słabe.
Smak - nie wiem czy to kwestia picia piwa po terminie przydatności, czy normalna cecha piw z Hlinska (jak sie zastanowić to coś takiego czułem też w Malvaz'ie), a mianowicie smak starych monet, albo smak gwoździ. Juz nie pamiętam, ze szkolenia sensorycznego z czego wynikał ten posmak. Generalnie piwo smakuje trochę jak nasze piwa marketowe - nie polecam. Żeby nie było, ze glanuję piwo po terminie, to pite grubo przed jego końcem też mnie nie zachwyciło.

[kloss]

Dla mnie też Rychtary smakowo są słabe.Może nie do końca jest to poziom naszych piw supermarketowych, ale niewiele lepiej.

[granat862]

Kolor ciemno złoty.
Piana drobnopęcheżykowa opada powoli.
W smaku wyraźna goryczka pozostawiająca dziwny, metaliczny (nachodzący rdzą ??)posmak.
Podsumowując nic szczególnego.

[darekd]

Aromat - mikry, lekki chmiel
Barwa - złota
Piana - stosunkowo szybko opada do wianuszka, nieco oblepia szkło
Wysycenie - średnie
Smak - dość wyraźna goryczka pozostająca w ustach po przełknięciu, lekkie tony słodowe, bez metalicznych posmaków.
Treściwość - całkiem pełne jak na swoją kategorię.

Poprawna klasyka

[Kwadri]

Rychtar Standard

Kolor: Ciemnozłoty, ładny.
Piana: Drobnopęcherzykowa, wysoka. Po kilku minutach opada do kołderki, lekko brudząc szkło. Gruby pierścień do końca.
Zapach: Dość intensywny, początkowo głównie słodowy i nawet przyjemny. W tle bardzo delikatne masełko i chmiel. Niestety później staje się jakiś taki... kwaśnawy.
Smak: Początek słodowy, sprawia wrażenie całkiem treściwego. Powoli dociera przyjemna goryczka, która dominuje w finiszu, zostawiając nawet długi, lekko chmielowy posmak. W tle lekka kwaskowość. Przeciętne, ale smakowało.
Wysycenie: Średnie, mogłoby być większe.

[jacekwerner]

Piwo o słodowym ( a nawet nieco słodkawym ) zapachu. W smaku słód i wyraźna, solidna goryczka, pozostająca długo w posmaku.
I właśnie ta goryczka ratuje przeciętność tego piwa.
A tak obecnie wygląda :

[Javox]

Całkiem fajne, klasyczne czeskie piwo z fajną goryczką. Wypite z przyjemnością.

Grafika nie zmieniła się od zdjęcia Jacka Wernera.

Moja warka: 03.01.2015