Náchod, Primator English Pale Ale

[kishar]

Kolor herbaciany bardzo ładny.
Zapach przyjemny owocowo-słodowy.
Piana na początku całkiem ładna wysoka, ale szybko opada, ale pozostają jej jakieś resztki marne do końca.
Smak to ciekawe połączenie słodu i goryczki która dominuje, mi to piwo bardzo smakuje.
Wysycenie ok.
Naprawdę bardzo dobre piwo w swojej kategorii.

[karol1000]

Pierwsze w życiu Pale Ale i chyba dobrze trafione. Piwo bardzo smaczne z aromatycznym chmielowym smakiem . Obawy miałem spore, jak zwykle gdy trafi się typ piwa którego jeszcze nie spotkałem. Śmiało mogę jednak polecić nowicjuszom bo znawcom gatunku polecać pewnie nie trzeba.

[wrednyhawran]

Nienajgorsze piwo, choć pijałem już ciekawsze Primatory jak i ciekawsze Pale Ale. Jak dla mnie trochę za mało treściwe, a wręcz nieco wodniste. Trochę za słaba goryczka jeśliby porównać z typowymi angielskimi ale. Pozatym przyjemne piwo o ładnym kolorze i zapachu. Warte spróbowania, ale zachywtu niestety nie wzbudza.

[lisiewski]

Według mnie to piwo bardzo ciekawie łączy angielski styl z czeskim aromatycznym chmielem. Goryczka rzeczywiście mogłaby być wyższa, jednak aromat urzeka od pierwszego spróbowania.

[Ramiel]

Czeska wariacja na temat ale, jak dla mnie całkiem udana. Owoce, słód i wyraźna choć niedominująca goryczka, do tego piękna bursztynowa barwa i przyjemny aromat chmielu.

[kamcio1990]

Primator English Pale Ale to moje pierwsze piwo z tego gatunku. Zapach kwiatowy, piana średniozarnista, szybko opadła. Nasycenie w sam raz dla mnie czyli średnie. Barwa bursztynowa, smak słodowo chmielowy, na mój gust mogło by być trochę bardziej chmielowe. Piwo bardzo mi smakuje, polecam - nabyłem je w Rzeszowie na ul. Paderewskiego za 3,90 zł.

[karold28]

Znawcą gatunku nie jestem więc oceniam piwo ogólnie, a nie jako konkretny rodzaj.

Jak dla mnie to bardzo dobre połączenie owocowych posmaków z przyjemną goryczką. Piwo pije się bardzo przyjemnie i lekko. Zmuszać się do niego na pewno nie trzeba. Jak ktoś będzie się zastanawiał to śmiało brać.

[Pery77]

Zgodze się z poprzednikami. Bardzo udane piwo. Ja daść często je kupuje bo bardzo mi smakuje. Też nie jestem znawcą "pale ale" więc nie wiem na ile to piwo jest reprezentatywne dla tego gatunku ale tak ogólnie oceniam je calkiem wysoko. Z tego browaru pilem jeszcze 4 inne gatunki i właściwie wszystkie trzymaly poziom.

[Kwadri]

Primator English Pale Ale

Kolor: Herbaciano-bursztynowy. Po bliższym przyjrzeniu się nie jest do końca klarowny, bo w piwie pływa niewiele drobnych farfocli.
Piana: Wysoka, puszysta, lekko beżowa. Mocno wystaje ponad krawędź szklanki. Opada powoli do grubej warstwy. Pierścień zostaje do końca.
Zapach: Bardzo przyjemny, średniointensywny. Początkowo na pierwszym planie ładny, chmielowy aromat, a tło owocowo-słodowe.
Smak: Początek słodowo-owocowy z lekką kwaskowością w tle. Później dociera przyjemna goryczka, która stopniowo zwiększa swoją moc w finiszu. Dobre piwo.
Wysycenie: Drobne.
Opakowanie: Jak na fotce leona.

[pioterb4]

Bardzo smaczne piwo. Kolor mocnej herbaty, zapach bardzo delikatny, słodowo-owocowy. W smaku słodowość z owocowością plus delikatny karmel. Wysycenie średnie a goryczka nieiwelka. Treściwość odpoiwednia, jedyny mój zarzut to wspomniana gorycz - Spitfire, Abott Ale czy nasze Bursztynowe z Zawiercia mają jednak znacznie mocniej chmielowy finisz. Mimo tego piwo bardzo smaczne.

[witekwww]

Piwo to pijam co jakiś czas i muszę powiedzieć, że (wg. mnie) zmieniło się ostatnio na lepsze. Kolor miedziano-bursztynowy, piana twardo się trzyma, w smaku czuć na początek trochę owoców, a potem mocna goryczka. Zaznaczam, że wcześniejsze partie miały mniej goryczy, natomiast butelki zakupione we wrześniu (data ważności 17.8.2012) z dużo mocniejszą goryczką na finiszu.

Ogólnie bardzo dobre piwo. Przy jego picu przypominają mi się czasy spędzone w pubach Anglii

[Rzeszowiak]

Bardzo smaczne piwo. Piekny bursztynowy kolor, trwała piana, bardzo przyjemny owocowy zapach. W smaku wyczuwam karmel, owocowe posmaki, piwo jest treściwe, jest w nim też przyjemna goryczka.

Ogólna ocena: 5. Moim zdaniem obok weizena chyba najlepsze piwo z tego browaru.

[pioterb4]

Potwierdzam, goryczka uległa wzmocnieniu, podobnie jak i chmielowy aromat. Obecnie nieco mniej owocowe, bardzij wytrawne. Zmiany poczytuję jako dobre posunięcie, piwo sporo zyskało.

[Piecia]

Kolejne udane piwo z Nachodu. Piękny bursztynowy kolorek, piana gęsta na początku zostawiająca znaczne ślady na szkle; zapach intensywny, z dominacją owoców; w smaku dominuje goryczka, hamowana troszkę przez nutki owocowe; nieco zbyt słabo nagazowane.

Polecam!

[Zeberdee13]

Bardzo dobre piwo i to za niewygórowaną cenę. O smaku i aromacie już sporo zostało napisane, więc specjalnie powtarzał nie będę. Właśnie sobie popijam kolejny już raz i nalałem nieco agresywniej, dzięki czemu moim oczom ukazała się piękna, wystająca ponad pokal, piana - niczym bita śmietana, przy czym nie jest to chwilowy efekt, a do samego końca oblepia ścianki. Goryczka z gatunku raczej przyjemnych, karmelowe tło też nienachalne, wręcz aksamitne, do tego ejlowe nuty i lekka ziołowość od chmielu? Całość raczej wytrawna. Nie zgadzam się, że wysycenie za niskie - jak dla mnie w sam raz. Jedyna wyraźna wada jaką póki co odnotowałem, to fakt iż się dość szybko kończy, bo pijalność jest naprawdę wysoka.

W moim rankingu ejli do picia na co dzień, znaczy się w akceptowalnej cenie i w miarę dostępnych, bije i Zawiercie Bursztynowe (mniej zbalansowane - goryczka nie do końca przyjemna, a i karmel chyba trochę przesadzony), oraz nowego Lwówka Belga, który w sumie jest tuż za, ale jednak posiada zbyt intensywny smak i aromat - od chmielu chyba - którego nie jestem w stanie jednoznacznie zidentyfikować, nie mniej taki perfumowany, jakby jakiejś przyprawy? No trochę przesadzony i sprawiający, że niekoniecznie chciałbym wypić jedno za drugim.