Náchod, Primator English Pale Ale

[MLZ]

Po otwarciu butelki w nos uderza spora kwasowość. W smaku łączy się ona z dość mocną chmielową goryczką i nieco "skarpetowym" aromatem. Dopiero w tle pojawiają się słodowość, lekkie owocowe nuty i bardzo delikatny karmel, którego niewielkie natężenie dla mnie akurat jest sporą zaletą. Rzut oka na kontretykietę i na potwierdzenie kwasowości mamy w składzie witaminę C. Wysycenie w sam raz - nie rozsadza żołądka, ale bąbelki widoczne są w szklance po kilkunastu minutach. Piana w pewnym sensie jest idealna - pokaźna, drobnoziarnista, silnie oblepia szkło i utrzymuje si ę do samego końca, tylko czy odpowiednia dla stylu?

Ogółem trochę się zawiodłem. Piwo jest całkiem smaczne, tylko aromat w znacznym stopniu przypomina typowego czeskiego lagera. Nie jestem znawcą pale ale, ale mam silne wrażenie, ze jest to Czech marnie udający Anglika. Z dużym naciskiem na marnie.

P.S. Dlaczego to piwo na etykiecie opisane jest jako "lezak"?

[pioterb4]

Lezak to w Czechach piwo o ekst. mniej więcej 11-13%.

[Oskaliber]

Kolor: Ciemno bursztynowy, klarowny.
Piana: Kremowa, dosyć gęsta, trwała. Długo utrzymuje się 0,5cm warstewką. Oblepia szkło.
Zapach: Estry owocowe i nieprzyjemny, jakby zjełczały aromat.
Smak: Średnio treściwe. Słodowość, dużo estrów górnofermentacyjnych, lekka nutka przypalana i ziemiste posmaki chmieli. Goryczka dosyć niska.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Dosyć słabe. Za słabo zbalansowane, zdecydowanie za bardzo estrowe, za mało goryczkowe i jeszcze ten dziwny, nieprzyjemny aromat.

[Dwarfen]

Odkryłem to piwko niedawno i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło.Bardzo lubię takie owocowe/kwiatowe smaki i aromaty .Bardzo pijalne,smaczne piwo.Goryczki niewiele ale nie można mieć wszystkiego za tą cenę.Łagodny ejl za chyba najniższą cenę na co dzień .A od święta to wiadomo Pinta i Allebrowar Szkoda że nie ma więcej takich tanich ejli.

[GreenFox]

No i po szybkiej degustacji w 100% zgodzę się z poprzednikiem. W aromacie naprawdę przyjemny ejl, świetnie wyczuwalna kwiatowość/owocowość podkreślona słodowo-karmelową nutą. W smaku już nieco gorzej, pozostaje lekka owocowość, do tego karmelowa słodowość podparta goryczką, która jest trochę poniżej odpowiedniego poziomu (balans zdaje się przechodzić nieco za bardzo w stronę słodów). Wysycenie średnie, na odpowiednim poziomie dla tego stylu. Etykieta estetycznie mi odpowiada, informacji jest jednak na niej zdecydowanie za mało. Piana w tym piwie była przeciętna, średnio- i grubopęcherzykowa, szybko opada i zanika, nie bardzo chce osiadać na ściankach kufla. W ogólnej ocenie, szczególnie biorąc pod uwagę wskaźnik cena/jakość - wystawił bym tutaj 5/6. Swoją drogą może to wynikać z faktu, że ostatnio strasznie irytuje mnie fakt, że żeby napić się dobrego piwa muszę wydać ok. 7-8 zł. Okazuje się, że prawdziwym wyzwaniem jest wyszukiwanie perełek poniżej tych 5 zł - a to piwo do tej grupy na pewno należy.

[tata-1000]

kolor: ciemny, bursztynowy
zapach: po przelaniu do kufla chmielowy aromat wyczuwam
smak: goryczka delikatna
piana: jest
etykieta: jak cała seria Primatora. Jest, opisuje wszystko co potrzebne, ale nie zachwyca. Ale jak ktoś tu na forum kiedyś pisał: piwo jest do picia a nie oglądania

podsumowanie: bardzo mi to piwo smakuje. I zawsze polecam tym, którzy zaczynają przygodę z odkrywaniem nowych smaków w piwie. Cena bardzo przyzwoita. Nawet inaczej: za te pieniądze to jedno z lepszych piw na rynku

[Jowita]

Kolor: Ciemny bursztyn, klarowne
Piana: Drobna i średnia, średnio obfita, opada do mizernej koronki, oblepia szkło
Zapach: Słodowy, kwiatowy, lekko karmelowy
Smak: Jak w aromacie plus nienachalna, wyraźna i przyjemna goryczka
Wysycenie: Duże
Opakowanie: Nie przyciąga, nie odstrasza, nic specjalnego
Uwagi: Warka z datą przydatności do 19.11.2014.

Dobre

[Biniauer]

Jak dla mnie bardzo dobre piwo codzienne. Piana znikoma, barwa bursztynowa. W aromacie delikatne estry wymieszane z karmelowo-słodowymi nutami może nie zbyt intensywny ten aromat, ale bardzo przyjemny. W smaku miła goryczka. Odczucie w ustach lekko kwiatowo/chmielowe połączone ze słodowością na finiszu, pod koniec czuć lekko delikatny kwasek. Wysycenie jak dla mnie średnie.

Dobre piwo. Jeśli brać pod uwagę, że kupiłem je za 3,70 zł to można powiedzieć SUPER. Bardzo bym chciał, żeby jakiś polski browar warzył takiego ejla w tak przystępnej cenie.

[melor]

zapach: lekki, ale przyjemny. właściwie to brak.
kolor: bursztynowy, klarowny
piana: bardzo obfita, ładna, drobnopęcherzykowa, oblepia kufel (5/5)
smak: na pewno nie smakuje jak lager. Jest lekka goryczka. Nieduża, ale wyczuwalna. Nagazowanie duże. Jak dla mnie trochę za duże. W smaku raczej wodniste.
Nic specjalnego. To zwykły lager, tylko że... górnej fermentacji... I chyba trochę za bardzo odfermentowane. Nie ma podanego ekstraktu, ale jest 5% alko.

Wady: za duże nagazowanie, za duże odfermentowanie
Zalety: piana, barwa

4,5/10

skład: woda, słody jęczmienne, słód pszeniczny, owies, chmiel, antyoksydant E300 (witamina C)
cena: 3,55 zł

[karol1000]

To zwykły lager, tylko że... górnej fermentacji...

Celujesz w tytuł złotoustego ?

[leona]

Z góry przepraszam ale nie mogę w tej sytuacji nie wspomnieć sąsiada z mojej rodzinnej wsi, który miał w zwyczaju podsumowywać ludzi tymi słowami:
To zwykły ch..j, tyle, że c...a

[DariuszSawicki]

Piję dziś pierwszy raz, ryzykując bo już od kilu lat nie pociąga mnie Anglia. Co innego Belgia... jestem jej wierny.
Kolor to czeskie piwo w angielskim stylu ma piękny, aż trochę za bardzo miedziany. Piwo jest klarowne.
Zapach jest delikatny, ale to nie wada przecież. Wręcz podoba mi się. Subtelny karmel połączony z melanoidynami i owocami takimi jak ciemne śliwki oraz ... mirabelkami, czyli jasnymi śliwkami.
W smaku również owoce. Goryczka jest duża, ze zdumieniem czytałem inne opinie. Żadnej żywicy, trawy. Również cytrusów, ale pestka od nich już się pojawia. Jest też pieprz i tabaka żuta w gębie.
Mi piwo smakowało, Czesi dali mniej karmelu i tytoniu (chmiel) niż Anglicy dają w swoich ale.
Data do 08.01.2016.
Nowa etykieta, nie wiem od jakiego czasu, więc zamieszczę zdjęcie.

[Prusak]

Bardzo ładna, w stylu, miedziano-brązowawo-bordowa. Piana nikła, szybko opadająca. W zapachu ciasteczka, kapka chmielu, owocowość i, niestety, nieco diacetylu.
Potwierdzają to wrażenia smakowe. Bardzo dobre naśladowanie EPA, ale właśnie ta nuta maślana sprawia, że ziołowo-słodowo-biszkoptowe akcenty mają w sobie pewną toporność.
Ogólnie na plus.
Mimo że opakowania uważam za kwestię drugorzędną: nawet przypadły mi do gustu te nowe butelki z Nachodu.

[darekd]

U mnie diacetylu nie było i piana solidna. Chmiel w stylu angielskim - sporo trawy, ciut cytryny.
Całość ok.

[Javox]

Mnie się trafiło mało przyjemne...

Piana - więcej na początku potem warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - ciemniejszy bursztyn.
Aromat - lekki DMS i karmel.
Smak - karmelowy DMS z lekką goryczką.

Na początku lepsze potem gorzej... ogólnie słabo.