Hlinsko, Rychtar Special

[sibarh]

Butelka 0,5 litra, alkohol 6,5 %, eks. 15%, specialni svetle pivo, biały kapsel
Kolor - ciemnozłocisty, klarowny
Piana - drobna, średniowysoka i nie trwała
Zapach - słodowo-słodki, delikatny
Gaz - okey
Smak - wyraźny słodowy, delikatne nuty chmielowo-owocowo-słodkie, średnia goryczka + cierpkość
połączona z kwaskiem
Wypijalne piwo ale niezbyt mi smakowało

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 863 ( 570 opisane na forum ) 471 - nowe na forum (moje)

[abernacka]

Kolego sibarh, ponawiam pytanie, które zostawiłeś bez odpowiedzi: http://www.browar.biz/forum/showpost...96&postcount=2

[sibarh]

PIWO:

[dyzman]

Za to uwielbiam Czechów... tylko na piwo z tego kraju nie zdarza mi się narzekać niedochmieleniem. Tu mamy wysoki ekstrakt i niewyczuwalny alkohol. Pozostaje delektować się smakiem czeskiej goryczki... Porządna pianka (dywanik zostaje do końca), wyśmienita goryczka, no i przyjemny świeży zapach.. Lekka kwaskowatość dodaje charakter temu piwku, świetnie komponuje się z pozostałymi walorami smakowymi. Barwa lekko mętna. Polecam z pełnym przekonaniem.

[karol1000]

Piana szybko zjechała choć była wysoka na początku.
W smaku czuć dożo słodu i średnia goryczkę. Pod koniec kufla bylem już zmęczony tym piwem. Moze słabszy dzień

[Javox]

Piana na starcie potem pozostaje cienka warstwa...
Gaz średni, zapach słodowy, kolor ciemny bursztyn...
Smak niestety nie taki jak się spodziewałem ponieważ atakują warzywka... słodkie warzywka... na chmielu... ale to przecież 15-stka...
Ale jakoś się wypiło... powiedzmy (może tym razem) słodka, warzywna, klasyka...

Grafika trochę zmieniona chociaż ogólne założenia takie same... kapsel biały...

[Twilight_Alehouse]

Kupione w Zofmarze za 4,90 zł.

Pite 23 maja 2012 r.

Kolor: Ciemne, ładne złoto, pasujące do ekstraktu.
Piana: Dość wysoka, gęsta, opada szybko do cienkiej warstwy.
Zapach: Słodowy, ale z ostrymi nutami kwiatowo-owocowo-ścierowatymi, jak w kiepskich polskich mocnych.
Smak: Słodki, ścierowaty, z niezbyt przyjemną goryczką. Niedobre.
Opakowanie: Jak na zdjęciu Javoksa.
Uwagi: Jak już wielokrotnie stwierdzałem, Czechom rzadko wychodzą piwa mocne...

[dlugas]

Piana: wysoka, jednak szybko opada do cienkiego kożuszka
Zapach: Słodowy. Lekka ścierka, lekkie kwiaty. Albo czułem pietruszkę, albo przeszły mi zapachu z lodówki

Smak: słodowe a zarazem pustawe. Smakuje jak nasz nieodrzucający mocniejszy koncernowy lager. jakaś goryczka jest, ale nie wiem czy od alkoholu, czy od tej ścierki.

Opakowanie: Jak na "Javox photo"
Uwagi: warka 14.07.2014 pite 15.07.2014
kupione za 1,99zł

Raz w celach poznawczych wystarczy. Jakbym kupił za 4zł to bym żałował.

Mocno przeciętne piwo, niczym się niewyróżniające o tych co mam za rogiem w spożywczym.

[darekd]

Zapach: Słodowy. Lekka ścierka, lekkie kwiaty. Albo czułem pietruszkę, albo przeszły mi zapachu z lodówki

To się wącha piwo, a nie butelkę.

[dlugas]

No przeta wiem,
Wąchałem pokal, a dawało mi świeżą pietruszką lub takim pęczkiem warzyw na rosół.

A w lodówce tylko marchewka i koperek.

Butelka stała obok warzyw w lodówce i później pokala na szafce :]
nieważne

[Promil03]

No przeta wiem,
Wąchałem pokal, a dawało mi świeżą pietruszką lub takim pęczkiem warzyw na rosół.

A w lodówce tylko marchewka i koperek.

Butelka stała obok warzyw w lodówce i później pokala na szafce :]
nieważne

W lodówce można trzymać też inne produkty. Polecam nabiał, wędliny, owoce i inne warzywa. Można też tam schować mleko, wodę, napoje oraz dodatki typu musztarda i keczup.

Ps. Aaaa i jeszcze o jajkach zapomniałem.

Ps2. Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać

[dlugas]

Po prostu wiedziałem. Wiedziałem, że ktoś mi to wypunktuje

Doprecyzuję. Na tej samej półce w lodówce leżało tylko piwo i warzywa.



PS Jajka wolę trzymać przy sobie


PS II Wiem, że zapach z lodówki raczej nie wejdzie mi do przelanego piwa, ale pietruszka w aromacie była z tych świeżych i korzeniowych. Więc albo "świeży" DMS lub warzywny powiew/halun z lodówki

[Javox]

Nowa odsłona

Nowa szata graficzna zwiastuje coraz częściej pogorszenie jakości ale czy tu też?

Na pewno piana jest krócej ale piwo jest całkiem pijalne. Koronki ładne.
Lekko słodkawe, goryczka mocniejsza na początku.
Łagodne piwo mające 6,5% vol. Takie parametry są raczej nie częste w Czechach.

Piwo słodowe bez szczególnych walorów ale do "normalnego" picia fajne.
Najważniejsze że nie było warzyw, jarzyn, ścierki i kwiatków

i jaj

Graficznie też całkiem przyzwoicie.

[darekd]

Rychtář to sołtys, więc się pojawił

[Petitpierre]

W zapachu rum, cukier trzcinowy, słodkie i wyraziste. Przewija się nuta przyprawa, gałka muszkatołowa, ale też i lekki anyż.
W smaku pełne, minimalnie brzoskwinie, finisz z ziołowego chmielu. Teraz niech tylko Lidl je wrzuci, to biorę pudełko. Smakowało mi tak jak Forbidden Fruit Radugi.