Pivovarska Bašta, Krkonosský Medved Tmavý Ležák

[becik]

kolor - brunatnowiśnowy, prawie nieprzejrzyste
piana - ciemnobeżowa, "przybrudzona"
zapach - dośc delikatny, slodow-owocowo-wiśniowy
smak - jak dla mnie pustawe w smaku, brakuje czegos w tym piwie, napewno tej sycacej pełnosci, jak dla mnie to woda z mocnym wytrawnym smakiem wiśni, gorzkawe
gaz- gdyby było go wiecej mogłoby byc lepsze
opakowanie - identyczne jak na zdjęciu powyzej, zafoliowany gładki kapsel

Kolejny przykład, że co głowa to inny gust, powyzej opinie i oceny wysokie, mi najzwyczajniej to piwo nie smakowało. Jak dla mnie brakuje mu tego "poweru" (i nie mysle tu o alkoholu)

[Marusia]

Kolejny przykład, że co głowa to inny gust, powyzej opinie i oceny wysokie, mi najzwyczajniej to piwo nie smakowało. Jak dla mnie brakuje mu tego "poweru" (i nie mysle tu o alkoholu)

Beciku, po pierwsze weź pod uwagę daty wpisu poprzednich postów - to jest mały browarek, pewnie co warka to inna, kto wie, może teraz to piwo zeszło na psy, dano ni epiłam.

P.S. Choć faktycznie zauważyłam, że jak coś opisujesz jako pyszne i pełne w smaku ja akurat zazwyczaj mam odwrotne zdanie

[becik]

(...) Kolejny przykład, że co głowa to inny gust, powyzej opinie i oceny wysokie, mi najzwyczajniej to piwo nie smakowało. Jak dla mnie brakuje mu tego "poweru" (i nie mysle tu o alkoholu)

dopiero przy odklejaniu etykiety zorientowałem sie, że oceniałem ciemne piwo a nie "tresnove" jak wcześniej myslałem dlatego temat ART wydzielił.
Byc może jest to to samo piwo mimo także wiśniowego posmaku ale różnica w nazwie moim zdaniem jest zbyt duża. Może robia oprócz typwego wisniowego jakis ciemniak z wisniowym posmakiem, diabli wiedzą
Zaw, alk 5%

Poniżej skan etykiety